Oto sekrety koreańskiej pielęgnacji. Twoja cera odwdzięczy się nieskazitelnym wyglądem
Koreanki słyną z pięknej, zdrowej i delikatnej cery. Nie jest to jednak przypadek, że wyglądają tak doskonale. Zawdzięczają to w głównej mierze koreańskim kosmetykom i odpowiednio przeprowadzanej pielęgnacji twarzy. Sprawdź, w jakie produkty warto zainwestować i jak zadbać o swoją cerę, aby zyskała naturalny blask.
Koreańska pielęgnacja twarzy cieszy się dużą popularnością, ze względu na jej skuteczność i nieskazitelną cerę Azjatów. Co więcej, niezależnie od tego, czy chodzi o kosmetyki do makijażu i demakijażu, do twarzy czy też do pielęgnacji ciała, ich sekretem jest także to, że zawierają one składniki, które rzadko możemy znaleźć wśród naszych produktów. Jest to np. śluz ślimaka lub otrzymany w sposób syntetyczny jad żmii czy wyciąg z wąkroty azjatyckiej. Jednak warto najpierw poznać podstawy koreańskiej pielęgnacji, dzięki której nasza cera będzie lśniąca i gładka.
Używając koreańskich kosmetyków, musimy zwracać uwagę nie tylko na ich skład oraz działanie, ale także na odpowiedni sposób aplikacji i częstotliwość nakładania konkretnego produktu.
Istnieją 4 zasady, które pomogą zrozumieć koreańską ideę pielęgnacji każdej początkującej osobie. Oto streszczenie filozofii tych rytuałów:
- stopniowe testowanie nowych produktów (pozwala ono na zminimalizowanie skutków ubocznych),
- poznanie filozofii stojącej za danym produktem,
- profilaktyka zamiast leczenia,
- cierpliwość w oczekiwaniu na efekty.
Dbając o naszą skórę, musimy zachować odpowiednią kolejność wykonywania poszczególnych czynności, aby kosmetyki mogły prawidłowo zadziałać i wchłonąć się w naszą twarz. Podczas koreańskiej pielęgnacji zaleca się, aby przeprowadzać ją następująco, krok po kroku:
1. Oczyszczanie olejkiem (codziennie)
Jest to podstawa podczas dbania o skórę. Pozostałe etapy bez prawidłowego oczyszczenia skóry nie będą miały sensu, nawet jeśli byłyby liczne i skomplikowane. W celu prawidłowego zmycia makijażu i efektywnego oczyszczenia skóry warto zastosować specjalnie przeznaczony do tego olejek. Powinniśmy wybrać ten o dobrej jakości i naturalnym składzie.
2. Oczyszczanie kosmetykiem na bazie wody (codziennie)
Kolejny krok to oczyszczenie twarzy kosmetykiem na bazie wody. Zaleca się stosowanie do tego pianki lub żeli.
3. Peeling (1-3 razy w tygodniu)
Niezwykle istotne jest także złuszczanie martwych komórek naskórka. Dzięki tej czynności skóra zaczyna wyglądać o wiele zdrowiej, nabiera blasku oraz poprawia się jej koloryt. Do wyboru mamy peelingi mechaniczne peelingi chemiczne (kwasowe) oraz enzymatyczne.
Mechaniczne używane są w przypadku skóry tłustej, mieszanej oraz zmęczonej. Natomiast chemiczne świetnie poradzą sobie z cerą trądzikową, tłustą, mieszaną, dojrzałą lub normalną. Jeśli chodzi o peeling enzymatyczny, należy zrezygnować ze stosowania go podczas wiosny i lata.
4. Tonizacja (codziennie)
Tonizowanie pomoże utrzymać efekt zdrowej skóry. Tonik wykazuje działanie antyoksydacyjne oraz zapobiega procesom starzenia się skóry. Ma on na celu przywrócenie skórze odpowiedniego fizjologicznego odczynu pH. Dużą popularnością cieszą się także hydrolaty np. z czystka, hydrolat eukaliptusowy, czy hydrolat szałwiowy.
5. Nawilżanie esencją (codziennie)
Esencja to intensywniejsza odmiana toniku, ale także łagodniejsza opcja dla serum. Esencja charakteryzuje się bardzo bogatym składem, szczególnie jeżeli wybierzemy kosmetyk w wersji koreańskiej. To właśnie to pozwala uzyskać efekt cery pełnej blasku i rozświetlenia.
6. Serum (codziennie lub okresowo)
Jest to także ważny kosmetyk, ponieważ jest on najbardziej skoncentrowany oraz działa bardzo aktywnie, dlatego jego dopasowanie do naszej cery jest indywidualne. Wiadomo natomiast, że w przypadku cery trądzikowej powinniśmy zastosować np. 10-procentowy kwas migdałowy. Wtedy jednak musimy zdecydować się kurację sezonową, która trwa nie dłużej niż miesiąc. W przypadku stosowania serum z kwasami powinniśmy omijać kolejny krok.
7. Maseczka w płachcie (1-3 razy w tygodniu)
Jest to wygodna alternatywa dla nakładanych samodzielnie maseczek. Możemy w drogeriach wybrać maseczki dedykowane dla różnych rodzajów skóry. Jednak koniecznie zwracajmy uwagę na to, aby produkt miał dobry skład. Jeżeli takiego nie znajdziemy, to dobrą alternatywą mogą okazać się maseczki wykonane samodzielnie.
8. Pielęgnacja okolic pod oczami (codziennie)
Skóra pod oczami jest niezwykle delikatna i szybciej się starzeje, więc wymaga szczególnej pielęgnacji. W tym przypadku najlepiej sprawdzą się olejki roślinne, których w ostatnim czasie przybywa w sklepach. Do wyboru mamy np. olej z nasion pietruszki, który doskonale sprawdzi się w przypadku obrzęków czy olejek z opuncji figowej, który znakomicie działa na zmarszczki.
9. Intensywne nawilżanie kremem (codziennie)
Kupując kosmetyk, zwróć uwagę na to, aby zawierał on w swoim składzie substancje, które mocno nawilżają. Najważniejsze, by krem zawierał kwas hialuronowy lub glicerynę.
10. Nałożenie kremu z filtrem (codziennie)
O tym, jak ważne jest używanie kremów z filtrem, pisaliśmy tutaj. Co więcej, jest to zabieg niezbędny, aby utrzymać pięknie wyglądającą cerę.
Popularne sheet maski, czyli maseczki w płachcie, o których już wspominaliśmy, stały się niezwykle popularne. To także najlepszy sposób, by wdrożyć się w tematykę kosmetyków z Azji.
Są one niedrogie, jednorazowe, a do wyboru w sklepach mamy wiele produktów o zróżnicowanym działaniu. Możemy wybierać spośród wielu składników takich jak olejek różany, aloes, cytrusy, kawa lub masło shea. Są one prawdziwą bombą odżywczą dla skóry, więc nic dziwnego, że Koreanki używają ich 1-2 razy w tygodniu.
Maseczki w płachcie powinno trzymać się na twarzy od 15 do 30 minut, a następnie wmasować delikatnie w twarz resztę kremu. Zazwyczaj w opakowaniu pozostaje sporo esencji, którą można później wykorzystać jako odżywkę do włosów lub jako balsam do ciała.
Jedna z użytkowniczek TikToka, która specjalizuje się w zagadnieniach dotyczących koreańskiej kultur, postanowiła się podzielić błędami, które popełniała rozpoczynając swoją przygodę z azjatycką pielęgnacją twarzy. Oto one:
- Używanie zbyt wielu kosmetyków naraz i zbyt częste zmienianie kosmetyków - potrzebują one czasu, aby zadziałać. Oznacza to, że w przypadku, gdy wciąż będziemy kupować inne produkty, to nie osiągniemy rutyny, a nasza cera będzie zdezorientowana i zaburzymy jej naturalne procesy. Może to stworzyć nowe problemy skórne, których przedtem nie mieliśmy.
- Stosowanie maseczek w płachcie zbyt często - gdy zaczniemy używać ich codziennie, to przez pewien czas rzeczywiście będą dawały one zachwycające efekty, jednak w momencie, gdy przestaniemy je stosować, to skóra nie będzie już wytwarzać naturalnego sebum. Na skutek tego cera staje się jeszcze bardziej sucha niż przed rozpoczęciem pielęgnacji.
- Ilość zamiast jakość - używanie wielu kosmetyków z niższej półki, zamiast tylko kilku, ale lepszych, może przynieść nam odwrotny efekt. Wobec tego warto najpierw sprawdzić recenzje produktów i wybrać te najlepsze, a następnie stopniowo rozbudowywać swoją kosmetyczkę.
Zobacz też:
To dostojne imię królowało w latach 90. Dziś rodzice o nim nie pamiętają
To imię w PRL-u było powodem do dumy. Teraz "młodym" kojarzy się z disco polo
Tych kosmetyków nie łącz. Podrażnisz skórę i nabawisz się przebarwień