Najpierw myjesz zęby czy twarz? Możesz się zdziwić, ale to ma znaczenie

Codzienna pielęgnacja to podstawa zarówno higieny, jak i atrakcyjnego wyglądu. Nic więc dziwnego, że większość z nas po przebudzeniu automatycznie kieruje się do łazienki. Szybki prysznic, mycie twarzy, szczotkowanie zębów – te czynności wykonujemy niemal odruchowo, zanim jeszcze pomyślimy o makijażu czy fryzurze. 

Cały czas trwa jednak spór o to, która ze wspomnianych czynności powinna być pierwsza - mycie zębów czy oczyszczanie twarzy. Niektórzy uważają, że to drobiazg, który jest bez znaczenia, jednak kosmetolodzy przekonują, że jest inaczej.

Większość z nas zastanawia się nad tym, co powinno się robić najpierw, jednak eksperci są zgodni: najpierw należy umyć zęby, a dopiero potem twarz. Ostatnio w mediach społecznościowych wytłumaczyła to Paulina Zaleska, kosmetolożka holistyczna prowadząca profil @inzynier_kosmetolog. 

Wyjaśniła ona, że ma to znaczenie dla kondycji skóry. Zachowanie wspomnianej kolejności pozwala zachować ją w dobrej formie, zmniejsza ryzyko podrażnień, wyprysków czy stanów zapalnych, bo resztki pasty do zębów nie mają z styczności z twarzą.

Także znany dendysta Richard Lipari z Nowego Jorku uważa, że najpierw należy umyć zęby, a później przejść do oczyszczenia, stonizowania skóry, nakładania serum i kremu z uwagi na skład pasty do zębów, (która, jak wiadomo, zawiera fluor, SLS czy inne potencjalnie podrażniające składniki).

Pasty do zębów mają za zadanie odświeżać jamę ustną i wzmacniać szkliwo, ale niekoniecznie służą naszej cerze. W kontakcie z barierą hydrolipidową często naruszają ją i dodatkowo wysuszają naskórek. Mają właściwości ścierne, aby oczyszczać płytkę nazębną, jednak na twarz nie działa to korzystnie.