Zrób to ze sztucznymi kwiatami przed pójściem na cmentarz. Będą wyglądały jak nowe miesiącami
Już niedługo na cmentarzu pojawi się mnóstwo wiązanek. Wiele osób decyduje się na udekorowanie grobów sztucznymi kwiatami, które zdobią pomniki znacznie dłużej niż żywe okazy. Z czasem jednak ich wygląd może się pogorszyć. Na szczęście istnieje prosty, domowy sposób, żeby cieszyły nasze oczy przez wiele miesięcy.
Bez dwóch zdań sztuczne kwiaty są bardziej wytrzymałe niż te żywe. Nie straszne im deszcze, mrozy czy wiatry. Po czasie mogą jednak wyblaknąć i pokryć się kurzem. Wilgoć również nie wpływa dobrze na ich wygląd. Właśnie dlatego warto poznać kilka trików na przedłużenie żywotności takich ozdób.
Sztuczne kwiaty przetrwają nawet całą zimę, jednak warto odpowiednio o nie zadbać, żeby były piękną ozdobą grobu. W przeciwnym razie deszcz, słońce oraz mróz źle wpłyną na ich wygląd. Co zatem należy zrobić?
Zadbajmy o wiązanki jeszcze w domu, przed zaniesieniem ich na cmentarz. W pierwszej kolejności oczyśćmy sztuczne kwiaty z kurzu i zabrudzeń. Możemy zrobić to za pomocą wody zmieszanej z łagodnym środkiem np. z płynem do naczyń. Nanosimy na nie taką mieszankę miękką szczotką albo gąbką. Dzięki temu dotrzemy nawet do zakamarków ozdoby.
Po takim czyszczeniu koniecznie opłuczmy, a na koniec osuszmy sztuczne okazy. Pamiętajmy, że wilgotne dekoracje łatwiej chłoną zabrudzenia.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Jak wyczyścić nagrobek domowym sposobem? Przygotuj grób przed 1 listopada
Wcale nie trzeba specjalnie kupować środka ochronnego do sztucznych kwiatów. Warto wykorzystać produkty, które mamy w kuchni i w łazience.
Pierwszym z nich jest lakier do włosów. Stworzy na powierzchni dekoracji cienką, niewidoczną warstwę ochronną przed kurzem, wilgocią. Dodatkowo delikatnie usztywni kwiatki, dlatego będą zabezpieczone przed podmuchami wiatru. Dzień przed zaniesieniem wiązanki na cmentarz rozpylmy na niej lakier z odległości około 30 cm i pozostawiamy ją do wyschnięcia.
Możemy też użyć produktu kuchennego, jakim jest oliwa z oliwek albo zwykły olej. Te produkty również tworzą warstwę ochronną i zabezpieczają sztuczne kwiaty przed słońcem i wodą. Wystarczy, że naniesiemy płyn na miękką ścierkę i przetrzemy nią ozdoby. Pamiętajmy jednak, żeby nie przesadzać z ilością tłuszczu. Gruba warstwa będzie bardziej przyciągać kurz.
Podsumowując, przed zaniesieniem sztucznych wiązanek na cmentarz, warto na początek wyczyścić je, opłukać i wysuszyć. Dodatkowo zabezpieczamy dekoracje lakierem do włosów lub olejem. Wówczas będą uodpornione na zanieczyszczenia i trudne warunki pogodowe. Ozdobią grób na całą jesień i zimę, a kto wie, może nawet i jeszcze dłużej.
Zobacz też:
Zapominasz o tym, pijąc siemię lniane? Tylko sobie szkodzisz
Wszyscy myślą, że ten grzyb jest trujący. Tymczasem w sosie to niebo w gębie
Nie wkładaj płaszczy i kurtek do pralki. Tak odświeżysz je szybciej