Wypłucz w tym ubrania po praniu. Kleszcze się do ciebie nie zbliżą
Wybierając się na spacer do lasu, a nawet przechodzą po własnym ogródku, można złapać kleszcze. Te uporczywe pajęczaki są prawdziwą plagą od początku wiosny. Łagodna zima sprawiła, że jest ich prawdziwy wysyp. Co zrobić, żeby uchronić się przed nimi? Poza sadzeniem odstraszających kwiatów warto wymoczyć ubrania w jednym produkcie, którego kleszcze wręcz nie cierpią.
Emerytowany leśnik z Podlasia podzielił się wskazówkami, które stosuje od lat i które mają pomagać w pozbyciu się kleszczy. Niemniej warto pamiętać, że domowe sposoby i triki nie u każdego mogą zadziałać. Patentem leśnika jest zwykły chrzan, który to właśnie miał pomóc Jackowi Belesiewiczowi nie zarazić się boleriozą i innymi chorobami przenoszonymi przez kleszcze przez ponad 40 lat pracy.
Chrzan to jedna z najbardziej docenianych roślin, miał ogromne znacznie w medycynie ludowej i ma silne właściwości przeciwzapalne, przeciwbakteryjne oraz grzybobójcze. Jego specyficzny zapach, ma również odstraszać kleszcze. Sezon grzybowy jeszcze przed nami, ale jeśli chcemy wybrać się na spacer do lasu, czy też później w poszukiwaniu borowików bądź podgrzybków to wypłukanie ubrania w naparze z chrzanu może być skuteczną barierą ochronną przed kleszczami.
Przygotowanie naparu nie jest skomplikowane — wystarczą dwa, pokrojone korzenie chrzanu. Wrzucamy je do większej miski i zalewamy wrzątkiem. Kiedy woda się ostudzi, dodajemy ubrania i pozostawiamy na pół godziny. Odzieży nie płuczemy, jedynie suszymy, aby pozostał zapach.
Sprawdź także: Rozsyp to w ogrodzie, a kleszcze wyniosą się, gdzie pieprz rośnie
Leśnik używał chrzanu na kilka sposobów, poza moczeniem ubrania z naprze, spożywał również codziennie łyżeczkę startego chrzanu. To również miało przyczynić się do jego odporności na kleszcze. Drugi sposób powinien być jednak stosowany z ostrożnością. Zbyt duża ilość chrzanu może podrażnić układ pokarmowy. Leśnik wskazał, że dzięki temu jego krew przestała interesować kleszcze, jednocześnie mówiąc o konieczności sprawdzania ubrań i zachowania ostrożności podczas spacerów w lesie tzn. noszenia ubrań, które zakrywają nogi i ramiona.
Warto pamiętać, że metoda ta, mimo iż sprawdziła się u leśnika, niekoniecznie może być skuteczna u innych. Niemniej jest to dobry, dodatkowo środek ostrożności, który niewiele kosztuje, a może odstraszyć uporczywe pajęczaki.
Zobacz też:
Tych produktów lepiej nie mrozić. Tracą smak i właściwości zdrowotne
Najlepsza kawa na poświąteczny czas. Daje odpocząć jelitom i wspomaga trawienie
Sałatka jarzynowa została po świętach? Sprawdź, czy można ją zamrozić