Tylu grzybów w okolicy Lublina jeszcze nie było. Sprawdź, gdzie najlepiej się wybrać

W okresie wakacyjnym w lasach można znaleźć mnóstwo grzybów. W niektórych regionach jeden koszyk to zdecydowanie za mało. Szczególnie po ostatnich deszczowych dniach, które sprzyjają pojawianiu się grzybów w lasach. 

Na grupach w mediach społecznościowych grzybiarze chwalą się zapełnionymi koszykami. W okolicach Lublina najczęściej można znaleźć maślaki, borowiki, rydze oraz koźlarze. Jednak nie brakuje również kurek czy też podgrzybków. Najczęściej pojawiają się one w lasach mieszanych, gęściejszych, gdzie podłoże dobrze absorbuje wodę, a ściółka jest zróżnicowana. 

Zbierając grzyby, należy pamiętać, aby sięgać po okazy, co do których jadalności jesteśmy pewni. Można się posiłkować aplikacjami, które ułatwiają identyfikację. Poza tym z lasów powinno się zabierać grzyby zdrowe — te z współaktorami lepiej zostawić, aby stanowiły pokarm dla zwierząt i wzbogacały podłoże. 

Sprawdź także: Po deszczu obrodziło w grzyby. W tym regionie jest ich najwięcej

Każde województwo ma na mediach społecznościowych grupę dla miłośników grzybobrania. Nie inaczej jest w przypadku Lubelszczyzny. Na Facebooku znajdziemy m.in. grupę „Grzyby Lublin i okolice” czy też „Grzyby Lubelskie Info”, gdzie członkowie chwalą się swoimi znaleziskami. Lato przyniosło sporo wysypów — wiele osób pokazuje zdjęcia z wypełnionymi po brzegi koszykami. 

Gdzie grzybów jest najwięcej? Najwięcej osób wskazuje na okolice Lasów Janowskich i Roztocze. Poza tym pojawiają się doniesienia o grzybach w okolicach Ludmiłówki, Dęblina oraz Biłgoraja. Na zapełnienie koszyków mogą liczyć również osoby, które wybiorą się do Ladów Kozłowickich. W okolicach Lublina warto wybrać się do Starego Gaju. Lasy w okolicach Pawłowa oraz Czemiernik, również powinny zapewnić emocjonujące grzybobranie.