Tych butelek nie oddasz do butelkomatu. Maszyna nie naliczy kaucji

System kaucyjny w teorii wydaje się prosty: płacisz kaucję przy zakupie napoju, oddajesz butelkę lub puszkę, a butelkomat nalicza zwrot. W praktyce jednak obowiązuje kilka istotnych zasad, o których warto pamiętać, aby nie stracić pieniędzy.

Butelkomaty działają na podstawie technologi rozpoznawania kształtu, wagi i kodu kreskowego. Jeśli butelka została zgnieciona, zdeformowana albo brakuje jej etykiety, urządzenie nie jest w stanie jej poprawnie zidentyfikować. W takiej sytuacji zamiast naliczenia zwrotu pojawi się komunikat o odrzuceniu.

Sprawdź także: Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Wciąż robimy to źle

To oznacza, że popularny nawyk zgniatania butelek dla oszczędności miejsca w koszu trzeba będzie porzucić. Maszyna akceptuje wyłącznie opakowania w nienaruszonym stanie i z kompletnymi oznaczeniami.

System kaucyjny obejmuje na początek trzy rodzaje opakowań:

• plastikowe butelki PET o pojemności do 3 litrów,
• puszki aluminiowe do 1 litra,
• szklane butelki wielokrotnego użytku do 1,5 litra.

Wszelkie inne opakowania — na przykład butelki po winie, kartony po mleku, plastikowe pojemniki po sokach — nie kwalifikują się do zwrotu. Dodatkowo problematyczne mogą być produkty z zagranicy, które nie mają polskiego oznaczenia kaucji.

Sprawdź także: Wyrzucasz zużyte ręczniki papierowe do śmieci zmieszanych? Zdziwisz się, ale to błąd

Etykieta to kluczowy element, dzięki któremu maszyna rozpoznaje produkt. Jeżeli została zdarta, uszkodzona albo odklejona — butelkomat nie przyjmie opakowania. To samo dotyczy sytuacji, gdy ktoś umyje butelkę w zmywarce i etykieta odklei się podczas cyklu. Dlatego przy oddawaniu opakowań należy pamiętać: żadnych modyfikacji, żadnych eksperymentów. Tylko butelka w oryginalnym kształcie i z kompletną etykietą daje gwarancję odzyskania pieniędzy.