Prawie każdy odkurzacz ma tę funkcję. Mało kto o niej wie, a bardzo ułatwia sprzątanie

Nowoczesne odkurzacze mają wiele trybów ułatwiających nam codzienne sprzątanie. Jednak okazuje się również, że i tradycyjne urządzenia starego typu z wyciąganymi rurami, także mają ukrytą funkcję, która może nam się bardzo przydać. Podpowiadamy, do czego służy niewielki otwór umieszczony na rurze odkurzacza.

W tradycyjnych odkurzaczach można zauważyć szczelinę znajdującą się w górnej części rury od odkurzacza. Jej ustawienie powoduje, że może być ona całkowicie zasłonięta, uchylona lub w całości otwarta. Poziomów regulacji jest kilka, a suwak może być umiejscowiony w dowolnym położeniu. Dzięki temu otworowi możemy w łatwy i szybki sposób regulować moc ssania odkurzacza.

Co więcej, tę funkcję możemy wykorzystać również w praktyce, nie tylko do regulacji mocy. Przyda nam się ona również, gdy cienkie i lekkie materiały zostaną wciągnięte przez odkurzacz, w momencie, gdy na podłodze znajduje się np. chusteczka czy reklamówka.

Wystarczy wtedy, że otworzymy szybko szczelinę w rurze odkurzacza i dzięki temu zapobiegniemy wciągnięciu przedmiotu przez urządzenie, co mogłoby skutkować spaleniem silnika lub po prostu zapchaniem rury. Ten prosty mechanizm ma chronić nasze urządzenie przed przegrzewaniem się lub całkowitym spaleniem.

Czytaj również: Zamiast płacić za perfumy do prania, zrób je samodzielnie. Wystarczy kilka złotych

Wiele osób nieświadomych jak działa ten otwór, często całkowicie go zamyka, obawiając się, że wydostanie się tamtędy zbierany przez urządzenie kurz. Jednak nie jest to zgodne z prawdą, a inżynierowie projektujący te elementy wiedzieli, jak zapobiec tej sytuacji. Wobec tego nie musimy martwić się o to, że używanie tej szczeliny zanieczyści nam posprzątane chwilę wcześniej mieszkanie.

Zasada działania otworu, który odkurzacz ma w górnej części rury, bazuje oczywiście na prawach fizyki. Podczas odkurzania w rurze tworzy się podciśnienie, czyli obszar, który ma o wiele niższe ciśnienie niż otoczenie. Sprawia to, że na zewnątrz, a więc i także przy otworze, ciśnienie jest o wiele wyższe niż wewnątrz rury. Oznacza to więc, że w momencie, gdy otworzymy szczelinę, chcąc zmniejszyć moc ssania odkurzacza, to niskociśnieniowe powietrze z rury oraz zawarte w nim drobinki kurzu, nadal pozostaną w środku.