Oczka w rajstopach to już przeszłość. Ten sposób działa lepiej, niż zamrażalnik

Rajstopy to popularny element garderoby, produkowany z nylonu lub podobnych do niego włókien sztucznych. Nie tylko okrywają nogi, sprawiając, że jest nam cieplej, ale jeśli zostaną też odpowiednio dobrane, potrafią pięknie je wysmuklić i nadać im lekki odcień opalenizny. Są obecnie popularną częścią stylizacji — występują nie tylko w kolorze cielistym i czarnym, ale też wielu innych. Cienkie rajstopy mają jednak jedną wadę — dość łatwo je podrzeć. Można jednak zaradzić ewentualnym, nieestetycznym oczkom i to bez umieszczania rajstop w zamrażalniku.

Rajstopy potrafią pękać tak szybko, że niektóre kobiety zakładają je tylko raz. Ich trwałość podobno pozwala przedłużyć umieszczenie na jakiś czas w zamrażarce. To jeden z popularnych trików, dzięki któremu rajstopy podobno stają się bardziej elastyczne.

Sprawie postanowiła się jednak przyjrzeć Katarzyna Siuzdak, która prowadzi na TikToku kanał @profesorka.kasia. Jej zdaniem wyjęte z zamrażalnika rajstopy bardzo szybko poddadzą się oddziaływaniu temperatury pokojowej. Nie ma więc znaczenia, czy spędzą kilka godzin w zamrażarce, czy też trafią na nasze nogi bezpośrednio po wyjęciu z opakowania — ich trwałość wcale się nie zmienia. 

Czytaj też: Rolkę do ubrań wykorzystasz na wiele sposobów. Jeden cię zaskoczy 

Skoro mrożenie rajstop nic nie daje, to czy istnieje jakiś sposób na ich wzmocnienie? Niestety, nie ma podobnej metody. Trzeba po prostu bardzo uważać w czasie ich ubierania - pozbyć się wcześniej biżuterii, która mogłaby je uszkodzić i uważać, by nie zaciągnąć ich paznokciami. Niektóre kobiety zakładają rajstopy w rękawiczkach.

Jeśli nawilżymy nogi balsamem przed założeniem rajstop, cały proces będzie łatwiejszy, a rajstopy będą nieco wytrzymalsze. Jeśli zaś je pierzemy w pralce, najlepiej to robić w woreczku ochronnym, a po wyjęciu suszyć na płasko.