Reklama
Reklama

Nietypowe znalezisko w lesie. Czy ten grzyb jest jadalny?

W polskich lasach można znaleźć coraz więcej kurek, czy borowików. Jednak oprócz tych niezwykle popularnych grzybów nie brakuje również rzadszych okazów. Niektóre z nich wyglądają niebywale, co wzmaga czujność wielu zbieraczy. Jaki nietypowy grzyb wzbudza ostatnio zaciekawienie?

Szmaciak, czy barniocha... Te określenia niekoniecznie wskazują, że ktoś ma do czynienia z wyjątkowo pysznym okazem grzyba. Jednak zapaleni grzybiarze dobrze wiedzą, że mowa tutaj o siedzuniu sosnowym. Czy rzeczywiście jest niedobry? Czy jednak potrafi zaskoczyć smakiem?

Siedzuń sosnowy zalicza się do rodziny Sparassidaceae i nieraz jest nazywany grzybem kalafiorowym. Dzieje się tak z powodu jego nietuzinkowego wyglądu. Nie ma standardowego kapelusza jak w przypadku kurek, czy borowików. Ze względu na nietypowy kształt, wiele osób często zastanawia się, czy ten gatunek nadaje się do spożycia.

Co warto wiedzieć na temat wyjątkowego grzyba?

Siedzuń sosnowy przyjmuje formę, która wygląda jak splątana kula. Ma średnicę do 60 centymetrów. Płatki, na których znajdują się zarodniki, są płaski i faliste. Żeby ktoś mógł lepiej wyobrazić sobie wygląd siedzunia sosnowego – przypomina makaron lasagne. 

Kolor siedzunia sosnowego przybiera odcień kremowo-żółty. Młode okazy są twarde i gumowate. Dopiero wraz ze wzrostem grzyb staje się miękki. W fazie pełnego rozwoju siedzuń sosnowy ma monomityczną strukturę. Z kolei miąższ zawiera połączenia zaciskowe.

Czy dziwnie wyglądający grzyb nadaje się do spożycia?

Warto wiedzieć, że pomimo swojego nietypowego wyglądu, być może odstraszającego wielu fanów smaków grzybów, siedzuń sosnowy nadaje się do spożycia. Co więcej, jest uważany za wyjątkowo smaczny okaz. Są jednak pewne zasady dotyczące zbioru, od których zależy, czy dany okaz będzie zdatny do spożycia.

Dotyczy to przede wszystkim fazy rozwoju, w której znajduje się siedzuń sosnowy. Grzyb będzie nadawał się do spożycia tylko w momencie, kiedy jest młody i świeży. W kontekście jedzenia tego okazu kluczowe jest też oczyszczenie go z ziemi, igieł sosnowych i larw, które mogą zaplątać się w otwory w zbitej masie miąższu.

Żeby skutecznie pozbyć się zanieczyszczeń, można wykorzystać szczoteczkę do zębów i bieżącą wodę. Później siedzuń sosnowy powinien być blanszowany we wrzącej wodzie przez około 2-3 minuty – zanim zostanie dodany do reszty potrawy.

Nietuzinkowy grzyb można dodać do następujących dań:

  • flaczki z siedzunia,
  • siedzuń sosnowy w occie,
  • jajecznica lub omlet z siedzuniem sosnowym,
  • kotlety a'la schabowe z siedzunia,
  • siedzuń sosnowy podsmażony z cebulką na kanapkach.

Gdzie można natknąć się na nietypowy okaz?

Na siedzunia sosnowego można natknąć się w okolicach, gdzie rosną drzewa iglaste. Okaz rozwija się u podstawy pni roślin takich jak: świerki, cedry, czy modrzewia. Ze względu na to jest niebywale często zauważalny w lasach w Europie w strefie umiarkowanej.

Co ciekawe, w Europie rozwija się też inna odmiana gatunku siedzunia sosnowego. Mowa tutaj o Sparassis brevipes, która wyróżnia się zdecydowanie mniej pomarszczonymi, strefowymi fałdami, a także brakiem połączeń zaciskowych. Potoczna nazwa tego okazu to siedzuń dębowy.

Zobacz też:

To mięso jest znacznie zdrowsze, niż kurczak. Polacy jedzą je dość rzadko

Chcesz schudnąć? Nim siądziesz do posiłku, wypij pół szklanki tego napoju

"Napój bogów" smakuje niebiańsko i obniża cholesterol. Samo zdrowie, a Polacy go unikają

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: grzyby