Czujesz taki zapach w mieszkaniu? To znak, że masz nieproszonych gości
Nieprzyjemny zapach w mieszkaniu lub domu może mieć różne podłoże. Jednak często nie jest to wina ukrytego, zepsutego owocu, który gnił gdzieś w kącie, a nieproszonych gości, którzy postanowili zadomowić się w pokojach. Jeśli poczujesz w domu nieprzyjemny aromat, to konieczne będzie sprawdzenie, czy pewne szkodniki nie wprosiły się do wnętrza.
Nieprzyjemny, mdły i stęchły zapach unoszący się w domu to oznaka, że w kątach zalęgły się szkodniki. Dokładniej mowa o karaluchach. Te owady mogą pojawić się w wielu miejscach i wbrew pozorom nie żyją tylko w zaniedbanych mieszkaniach. Czasami wystarczy chwila nieuwagi, aby ci dodatkowo lokatorzy zadomowili się w kącie.
Poza zapachem stworzenia te pozostawiają również inne znaki. Co ważne ich identyfikacja, szczególnie na początku, gdy jest ich mało, nie jest łatwa, Karaluchy unikają światłą dziennego i są aktywne nocą, więc trudniej je zauważyć. Niemniej jednak podejrzewając karaluchy w domu, warto szukać śladów czarnych, małych kropek — to ich odchody. Poza tym o pojawieniu się tych owadów świadczą nadgryzione opakowanie żywności. Mogą pojawiać się kokony.
Karaluchy zagnieżdżają się w ciemnych i spokojnych miejscach np. za łóżkami czy też szafami. W kątach, gdzie dociera mniej światła i rzadko się tam zagląda. Podejrzewając obecność tych stworzeń, powinno się w pierwszej kolejności przeszukać tego typu zakątki. Zlokalizowanie gniazda jest ważne w celu pozbycie się nieproszonych gości.
Sprawdź także: Kosztuje niewiele, a płoszy pluskwy jak dezynsekcja. Wyniosą się raz, dwa
Karaluchy to niezwykle odporne owady, które przedostają się do wnętrza w poszukiwaniu pożywania (a nie są wybredne) na różne sposoby. Najczęściej pojawiają się w mieszkaniach. W blokach mogą bardzo łatwo przemieszczać się za pomocą wentylacji. Wtedy też problem może pojawić się w wielu mieszkaniach. Ważne jest szybkie i skuteczne rozpoznanie, aby karaluchy nie rozprzestrzeniły się po całym bloku.
Poza tym mogą kryć się w zakupach i paczkach, często większych kartonach. Dlatego też zamawiając produkty, szczególnie online, warto obejrzeć karton — nigdy nie wiadomo, czy nie ma tam nieproszonych gości. Mogą również wypełznąć z kanalizacji, gdyż jest tam ciepło i wilgotno, a takie warunki karaluchy lubią.
Przeczytaj też: Widzisz takie owady w łazience? Tak pozbędziesz się ich z odpływów
Wiele zależy od tego jak dużo jest ich w domu. Przy niewielkiej ilości mogą pomóc domowe triki takie jak mieszanka sody oczyszczonej z cukrem rozsypana wokół gniazda. Jednak zazwyczaj to za mało, aby pozbyć się tych uporczywych szkodników. Niemniej, aby zmniejszyć szansę ich pojawienia się w mieszkaniach, warto uszczelnić szczeliny w oknach i drzwiach oraz wentylacji. Poza tym należy często sprzątać szafki kuchenne, nie zostawić otwartego jedzenia oraz regularnie wynosić śmieci.
W sklepach znajdziemy sporo pułapek i żeli owadobójczych, które są skuteczne w przypadku małej populacji. Jednak jeśli karaluchów będzie dużo, to często konieczna jest profesjonalna dezynfekcja.
Zobacz też:
Liście z drzew sąsiada lecą na twoją działkę? Sprawdź, co możesz zrobić
Tu znajdziesz prawdziwe złoto lasu. Jeden koszyk to może być za mało
Kabinę prysznicową myję resztkami z obiadu. Jest czysta, jak łza