Reklama
Reklama

Wyspa delfinów we Włoszech. Warto spojrzeć na nią z góry

Na Wybrzeżu Amalfitańskim znajduje się ciekawa wyspa, kształtem przypominająca delfina. Każdy może pływać w okolicznych wodach, jednak nie każdy może na nią wejść. Co warto wiedzieć o Gallo Lungo?

Gallo Lungo jest jedną z włoskich Wysp Syrenich, ulokowanych wzdłuż Wybrzeże Amalfitańskiego we Włoszech. W pobliżu znajduje się Positano i wyspa Capri. Według mitologii greckiej, ich nazwa pochodzi od syren, które na swojej drodze spotkał Odyseusz i które zamieszkiwały te wyspy. Archipelag złożony jest z trzech głównych wysp, czyli Gallo Lungo, La Castelluccia i La Rotonda. Ta pierwsza zachwyca między innymi oryginalnym kształtem.

Gallo Lungo — jedna z Wysp Syrenich

Na Gallo Lungo odnaleziono ślady obecności ludzi z okresu rzymskiego. Na wyspie znajdował się również klasztor, a następnie więzienie. Nowożytne zabudowania pochodzą z lat 30’ XX wieku, kiedy to właścicielem wyspy został choreograf Leonid Miasin i zaczął przekształcać miejsce z przeznaczenia obronnego w prywatną rezydencję.

Po jego śmierci wyspę zakupił tancerz Rudolf Nurejew, który odnowił willę w stylu mauretańskim. Gdy zmarł, wyspę zakupił z kolei Giovanni Russo, hotelarz z Sorrento, który wykorzystuje willę jako prywatną rezydencję, udostępnianą do prywatnego wynajmu. 

Czytaj też: Planujesz wakacje na Sardynii? Uważaj, co przewozisz w walizce, bo kary są wysokie 

Gallo Lungo — piękna wyspa nie dla każdego

Gallo Lungo kształtem przypomina delfina, choć niektórzy twierdzą, że to raczej długi sierp. Po wypukłej stronie odkopano małą zatoczkę, z krótką plażą, umożliwiającą kotwiczenie łodzi. Na dnie zatoki znanej jako "La Praja" znajduje się niewielki dom, a na szczycie wyspy wybudowana została przybrzeżna wieża strażnicza. Jest tam również niewielkie lądowisko dla helikopterów.

Choć jest to niewątpliwie ciekawe miejsce, do wybrzeży wyspy można przypłynąć, ale nie można po prostu na nią wejść. Można wynająć tam rezydencję, co jednak kosztuje 150 tysięcy euro za tydzień. 

Zobacz też:

​Ten dokument jest równie ważny przed wyjazdem, jak paszport. Wielu Polaków o nim zapomina

Niezwykła ulica w Gdańsku. Wiąże się z nią romantyczna legenda

Takich gór jeszcze nie widzieliście. To najbardziej kolorowy park narodowy na świecie

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: atrakcje | ciekawe miejsca | turystyka | urlop | wakacje | wyspy