Reklama
Reklama

Wyjątkowo niebezpieczne miejsce nad morzem. Ratownik ostrzega, że możesz tam zginąć

Wakacje to czas wypoczynku i relaksu, bardzo często nad morzem. Nadbałtyckie plaże co roku są oblegane przez turystów, a tłok jest nawet w wodzie. Często jedynym miejscem, gdzie nie ma ludzi, jest to przy falochronie. Okazuje się jednak, że kąpiel w tym miejscu może być śmiertelnie niebezpieczna.

Co roku w Polsce tonie kilkaset osób. W tej przygniatającej statystyce dominują jeziora i rzeki, jednak zdarza się także, że do wypadków dochodzi nad morzem.

Dlaczego ratownicy nie pozwalają kąpać się przy falochronach?

Na każdej plaży strzeżonej znajduje się stanowisko ratowników, którzy odpowiadają za bezpieczeństwo osób, którzy się na niej kąpią. W większości przypadków jest to wytyczone miejsce, gdzie można wchodzić do wody. Nie chodzi jedynie o fakt, że jest ono patrolowane przez ratowników. Jeden z nich zawsze kontroluje sytuację od strony wody. Jest to osoba, która znajduje się w łódce i zamyka obszar, na którym można pływać.

Na niektórych plażach w wodzie znajdują się wbite drewniane pale. Jest to falochron. Zdarza się, że plażowicze wchodzą do wody, kierują się właśnie tam i w tym momencie słyszą gwizdek ratownika. Dlaczego ratownicy WOPR nie pozwalają kąpać się przy falochronach? Powód jest prosty — zwykle jest tam o wiele głębiej, niż przy otaczającym je (w okolicach 1 metra) dnie. Wynika to z faktu, że odpływająca od brzegu woda, zabiera piasek, który się tam znajduje i przy palach tworzy się coś na kształt rowu. Nieświadomy pływak, gdy nagle straci grunt pod nogami, może się zachłysnąć wodą i utopić. A warto pamiętać, że ludzie topią się bezgłośnie.

Falochron — co to jest?

Celem falochronu jest ochrona wybrzeża przed działaniem fal morskich i erozji brzegu. Tak struktura inżynierska ma za zadanie zmniejszyć siłę i wpływ fal morskich na linię brzegową. Mają także istotny wpływ na statki morskie, gdyż zapobiegają powstawaniu przeciwnych prądów. Najczęściej znajdziemy je w okolicach nadbrzeża czy portów. Najbardziej podstawowy falochron to rząd drewnianych pali, które rozbijają fale. Przy większych obiektach, typu porty, znajdują się falochrony zbudowane z betonu czy też kamieni.

Jak uniknąć wypadku w wodzie?

Decydując się na wypoczynek nad wodą, powinniśmy przede wszystkim szukać kąpielisk strzeżonych. W takiej sytuacji mamy pewność, że w razie jakiegokolwiek problemu możemy liczyć na pomoc ratowników. Po drugie warto realnie oceniać swoje umiejętności pływackie. Jeśli ostatni raz pływaliśmy w szkole podstawowej, a cały wypad na basen spędzamy w jacuzzi, wtedy warto zrezygnować z wchodzenia do morza dalej, niż do połowy uda.

Jednak najważniejsza rzecz, o jakiej należy pamiętać nad wodą, jest unikanie alkoholu. Nawet najmniejsza dawka, połączona z ekspozycją na słońce, może zaburzyć nasze możliwości reakcji, a także prawidłowego osądu. Warto również oswajać się z wodą, szczególnie po długim leżeniu plackiem. Szok termiczny, który może prowadzić do hiperwentylacji to także jedna z przyczyn utonięcia.

Zobacz też:

To idealne miejsce na listopadową wycieczkę. Lwówecka Szwajcaria leży w Polsce i przyciąga turystów z wielu krajów

​Ten hotel wsi 400 metrów nad doliną. Widok zapiera dech

Tam słońce świeci niemal przez cały rok. Z Polski dolecisz tanimi liniami i się ogrzejesz

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: podróże | wakacje | morze