W tym kraju wydasz tylko 100 zł dziennie z noclegiem. Idealny na listopadowe lenistwo
Dla większości Polaków wakacje w Afryce kojarzy się z Egiptem czy Tunezją, tudzież Maroko. Jednak na Czarnym Lądzie jest o wiele więcej miejsc, które warto odwiedzić. Jeśli dodatkowo możemy liczyć na ciepłą pogodę i tanie koszty pobytu — nie ma co zwlekać z decyzją o wyjeździe. Dowiedz się, czy Ghana w listopadzie jest warta odwiedzenia.
Zacznijmy od tego, że wyjeżdżając do egzotycznych krajów, szczególnie w Ameryce Południowej, Afryce czy Azji, musimy zwrócić uwagę, czy trwa tam pora sucha, czy mokra. Chyba że lubimy "wypoczywać" pod dachem, gdy za oknem ciągle pada. I to wcale nie taki deszcz, jakie zdarzają się w Polsce. Na szczęście listopad w Ghanie to właśnie początek pory suchej. Dzięki temu jest to idealny czas na odwiedzenie tego afrykańskiego kraju. Temperatury nie są przerażające, a przyroda po porze mokrej jest bujna i piękna.
Sprawdź również: Gorące źródła tuż przy granicy z Polską. Mało Polaków wie o tej darmowej atrakcji
W listopadzie średnia temperatura w Ghanie to 29 stopni Celsjusza w dzień oraz 24 stopnie w nocy. Jest to także miesiąc niezwykle ciepłej wody, której średnia temperatura to aż 28 stopni Celsjusza. Dni słonecznych w listopadzie jest aż 18, a każdego z nich słońce świeci przez 12 godzin. Warto także odnotować znaczny spadek wilgotności z poziomów 86 proc. w trakcie pory mokrej do około 81 proc. w listopadzie. Takie warunki, jak na Afrykę, z pewnością zachęcają do odwiedzenia Ghany w listopadzie.
Sprawdź również: Idealna alternatywa dla Seszeli w listopadzie. Kosztuje o połowę taniej i jest równie pięknie
Bez wątpienia Ghana jest jednym z najtańszych dla turystów miejsc w Afryce. Oczywiście największym kosztem, jak w przypadku większości dalekich podróży, jest bilet lotniczy. Jeśli odpowiednio wcześniej zaplanujemy wylot lub poczekamy na okazję w ostatniej chwili, możemy sporo zaoszczędzić. Jednak pozostałe koszty dla turystów nie są tak wysokie. Przykładowo za posiłek w niedrogiej restauracji zapłacimy około 15 zł, a za zestaw w McDonald’s — około 23 zł. Puszka Coca-Coli to wydatek ponad 3 zł, półlitrowe piwo — ponad 5 zł, a filiżanka cappuccino — ponad 8 zł. Litr benzyny w Ghanie kosztuje około 3 zł. Przy niskim budżecie można zamknąć wydatki w kwocie około 200 zł dziennie dla dwóch osób.
Sprawdź również: Widoki jak w Alpach, ale znacznie bliżej i taniej. Z Krakowa dojedziesz tu w 2 godziny
Większość turystów wybierających się do Ghany, na swojej liście celów bez wątpienia ma stolicę kraju, czyli Akrę i jej dwa główne bazary — Makola oraz Kaneshi. Na pierwszym kupimy batiki, czyli ręcznie malowane tkaniny, a na drugim lokalną żywność i przyprawy. Dla szukających relaksu wśród natury dobrym wyborem będą ogrody botaniczne Aburi. Oprócz stolicy w Ghanie warto także odwiedzić park narodowy Kakum, Navrongo ze zbudowaną z cegieł z błota katedrą czy Elminę, w której główną atrakcją jest fort św. Jago zbudowany przez Holendrów w II połowie XVII wieku.
Sprawdź również: Tu znajduje się najsilniejsze źródło wód rodanowych na świecie. Uzdrowisko zaprasza kuracjuszy
Z kolei dla fanów odpoczynku w rajskich okolicznościach idealną miejscówką będzie Busana i jej plaże z białym piaskiem. Dla miłośników zwiedzania kolejnym miejscem wartym odwiedzenia będzie Kumasi. W stolicy regionu Aszanti warto odwiedzić Wielki Rynek Centralny, Fort Kumasi i Kumasi Hat Museum, a także Narodowe Centrum Kulturalne Kumasi z Muzeum Jubileuszu Prempeha II. W tym miejscu znajduje się wiele ważnych dla Ghany przedmiotów, takich jak Złoty Stolec czy miecz Okomfo Anokye.
Zobacz też:
To uzdrowisko słynęło z leczenia żętycą. Dziś zachwyca bliskością gór i świeżym powietrzem
To najbardziej świąteczne miasteczko w Europie. W grudniu wygląda, jak z bajki