Reklama
Reklama

​To najtańszy kraj do podróżowania. Wystarczy 14 dolarów na dzień i właśnie zaczyna się sezon

Gdy za oknem coraz szybciej robi się ciemno, a temperatury są niebezpiecznie blisko zera stopni, warto rozważyć wyjazd w zupełnie inną część świata. Takim celem podróży bez wątpienia może być Laos. Sprawdź, co musisz wiedzieć przed wyjazdem do Laosu i dowiedz się, czy warto tam jechać na przełomie października i listopada.

Wszystko, co musisz wiedzieć przed wyjazdem do Laosu

Laos to kraj w Azji Południowo-Wschodniej na Półwyspie Indochińskim bez dostępu do morza. Graniczy z Chinami na północy, Wietnamem na wschodzie, Kambodżą na południu, Tajlandią na zachodzie i Mjanmą (Birmą) na północnym zachodzie. Stolicą kraju jest Wientian, a główną rzeką Mekong. Prawie całą powierzchnię kraju pokrywają lasy, a klimat w tym miejscu określany jest jako monsunowy, czyli od maja do października występują gwałtowne deszcze tropikalne. Pomiędzy porą deszczową i suchą występuje krótka wiosna i jesień.

Sprawdź również: Nie tylko Wyspy Kanaryjskie. Tu zimą jest ponad 30 stopni, a turystów jak na lekarstwo

Obywatele Uni Europejskiej, w tym Polacy, potrzebują wizy, aby wjechać do Laosu. Można ją uzyskać na dwa sposoby:

  • na miejscu, czyli "visa on arrival". Jest ona ważna przez 30 dni i można ją otrzymać na międzynarodowych lotniskach oraz na niektórych przejściach granicznych,
  • wiza elektroniczna, czyli "eVisa". Wniosek o ten rodzaj wizy można złożyć przez internet, co znacznie przyspieszy proces po przybyciu na miejsce.

W Laosie znajdują się cztery lotniska międzynarodowe: Wattay International Airport w stolicy kraju, Luang Prabang International Airport, Pakse Airport oraz Savannakhet Airport. Oficjalną walutą w Laosie jest kip laotański, a 10 tys. kipów to około 1,83 zł.

Sprawdź również: To miasto wygląda jak z bajki. Leży u naszych sąsiadów i zachwyca kolorami

Czy warto jechać do Laosu na przełomie października i listopada?

Przełom października i listopada może być najlepszym okresem na podróż do Laosu! Przede wszystkim jest to koniec pory deszczowej, więc deszcze są o wiele rzadsze, a przyroda budzi się do życia i w tym leśnym państwie na każdym kroku spotkamy soczyście zielone malownicze krajobrazy. Dodatkowo dopiero od końca listopada w Laosie rozpoczyna się wysoki sezon turystyczny, więc będziemy mogli uniknąć tłumów turystów i cieszyć się zdecydowania spokojniejszym zwiedzaniem popularnych miejsc. Choć Laos jest prawdopodobnie najtańszym krajem do podróżowania, gdzie można spędzić dzień za 14 dolarów, to na przełomie października i listopada ceny noclegów i niektórych atrakcji są jeszcze niższe niż w szczycie sezonu.

Sprawdź również: Składa się z 1500 wysp, a jest 7 razy mniejsza od Polski. Z Warszawy dolecisz w 1,5 godziny

Laos — co warto zobaczyć?

Bez wątpienia Laos jest cudownym połączeniem przyrody, kultury i historii. To kraj, który oferuje turystom wiele atrakcji. Do miejsc, które warto zobaczyć, z pewnością zalicza się Luang Prabang, czyli dawna stolica królewska, która znana jest z licznych buddyjskich świątyń (m.in. Wat Xieng Thong). Ważnym rytuałem tego miejsca jest codzienna poranna procesja mnichów, w trakcie której zbierają od mieszkańców jałmużnę. W pobliżu Luang Prabang znajduje się także malowniczy wodospad Kuang Si, w którym można się zrelaksować.

Sprawdź również: Późny urlop? Tu poleżysz na plaży nawet w listopadzie i grudniu

Podczas pobytu w Laosie obowiązkowym punktem dla turystów powinna być także stolica kraju, czyli Wientian. Jego główną atrakcją z pewnością jest Pha That Luang, czyli złota stupa, która jest najważniejszym miejscem religijnym w kraju, a także jego narodowym symbolem. Warto również odwiedzić Patuxai. Jest to łuk triumfalny inspirowany tym z... Paryża. Z jego tarasu widokowego roztacza się piękny widok na panoramę miasta. Tuż za miastem znajduje się z kolei Buddha Park — niezwykle ciekawe miejsce pełne buddyjskich i hinduistycznych rzeźb.

Sprawdź również: Często porównują ją do Malediwów. Leży znacznie bliżej i jest tańsza

Dla fanów aktywnego wypoczynku świetną opcją będzie Vang Vieng, czyli okolica, która oferuje wiele możliwości takich jak spływy kajakowe czy eksploracja jaskiń. Na turystycznej mapie Laosu ważną pozycję stanowi także Równina Dzbanów. To tajemnicze miejsce, w którym znajdują się setki dużych dzbanów nieznanego pochodzenia. Dla miłośników przyrody idealną lokacją będzie z kolei Bolaven Plateau — wulkaniczna wyżyna znana z plantacji kawy i herbaty, a także malowniczych tras trekkingowych. Wśród historycznych miejsc Laosu, które warto zobaczyć, nie można pominąć Wat Phu. Ten kompleks ruin świątecznych z czasów Imperium Khmerów został wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Zobacz też:

To miasto wchodzi w skład słynnego trójkąta uzdrowiskowego. Oferuje wyjątkowe wody lecznicze

Podobno mieszkali tam piraci. Ukryta wioska na uwielbianej przez Polaków wyspie

Mało znane sanatorium w Sudetach. Wkrótce odzyska swój dawny blask

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ciekawe miejsca | turystyka | urlop | wakacje | podróż samolotem