Reklama
Reklama

Mało kto wie, że na Morzu Bałtyckim znajduje się bezludna wyspa. Teraz można ją kupić

Na sprzedaż jest wiele tropikalnych wysp, które znajdują się w dalekich zakątkach naszej planety. Mało kto jednak wie, że Estonia chce sprzedać bezludną wyspę leżącą na Morzu Bałtyckim. Nazwano ją Horalaid i ma 24 hektary powierzchni. Sprawdź, ile kosztuje i co można na niej zbudować.

Estonia ma 1521 wysp, a największą z nich jest Sarema, leżąca na południu od wejścia do Zatoki Fińskiej. Zamieszkuje ją ponad 30 tys. osób. Najmniejsza z wysp to Aegna mająca trochę ponad 3 km² powierzchni. 80% jej obszaru pokrywają objęte ochroną lasy. 

Tym razem skupimy się jednak na Horalaid, którą można kupić już teraz. Aukcja ruszyła 20 maja. Przedstawiamy najważniejsze informacje o tej wyspie i całym procesie sprzedaży. 

Ile kosztuje wyspa Horalaid?

Wyspa Horalaid, leżąca na Morzu Bałtyckim, ma dokładnie 239 tys. 660 m². Za 1 m² trzeba zapłacić 2 euro. W związku z tym cena wywoławcza wynosi prawie 480 tys. euro, czyli trochę więcej niż 2 mln złotych. Ponadto w trakcie licytacji potencjalni kupcy muszą wpłacić wadium w wysokości 15 tys. euro, czyli ok. 65 tys. złotych. 

Organizatorzy aukcji zachęcają do wzięcia udziału w licytacji, ponieważ według nich jest to dobra okazja, aby zakupić ekskluzywną nieruchomość o dużych możliwościach. Horalaid to jedyna prywatna wyspa na Morzu Bałtyckim, na której można postawić budynek i w nim mieszkać. Plan zagospodarowania przestrzennego pozwala na budowę domu, molo i przystani dla łodzi

Dlaczego warto kupić wyspę Horalaid?

 2015 roku informowano o tym, że na Horalaid znajduję się stary dom w ruinie oraz studnia z pitną wodą. Wyspę zamieszkują jedynie owce, ptaki i dzikie zwierzęta. 

Horalaid warto zakupić nie tylko ze względu na brak ludności i możliwość budowy domu. Obecna cena wywoławcza nie jest wysoka, ponieważ w 2015 roku wystawiono wyspę na sprzedaż za 925 tys. euro, czyli niemal dwukrotnie więcej. Przykładowo wyspy w Finlandii są sprzedawane za miliony euro. 

Chodzi też o polepszenie komfortu życia, o którym przekonują organizatorzy akcji. Posiadanie wyspy w krajach nordyckich i innych częściach świata stanowi oznakę podwyższonego statusu.

Zobacz też:

To miejsce nazywane jest końcem świata. Widok zapiera dech w piersiach

To najbardziej tajemnicza wyspa na Mazurach. Była tu nawet piramida

Nazywają ją "małą Szwajcarią". Leży na Dolnym Śląsku i zachwyca turystów

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wczasy | wakacje | urlop