Kiedyś było tu uzdrowisko, dziś ośrodek narciarski. 20 km tras zjazdowych i prawie 100 km biegowych
Szpindlerowy Młyn to jedno z piękniejszych miejsc w Czechach. Otoczony pasmami górskimi zakątek od setek lat jest odwiedzany przez turystów i poszukiwaczy z całego świata. Obecnie funkcjonuje tu ośrodek narciarski, który oferuje 20 km tras zjazdowych i prawie 100 km biegowych. To miejsce nadaje się zarówno na weekend ze znajomymi, jak i rodziną. Dlaczego warto odwiedzić Szpindlerowy Młyn? Jak się tam dostać?
Szpindlerowy Młyn znajduje się ok. 60 km od granicy z Polską (przejście w Lubawce). Miejsce to składa się z dwóch kompleksów: Medvědín i Svaty Petr. Pomiędzy nimi kursuje darmowy skibus.
To miejsce przyciąga turystów głównie ze względu na długości tras i ich różnorodność. Medvědín składa się z tras ukrytych w lesie. Przeznaczone są one dla bardziej doświadczonych narciarzy. Ci, którzy czują się najpewniej, mogą spróbować swoich sił na najbardziej wymagających szlakach — czarnym i czerwonym. Kompleks ten jest połączony kolejką linową z wioską Horní Mísečky. W tej wiosce znajdziemy najprostsze trasy, które sprawdzą się w przypadku rodzin z dziećmi.
Z kolei Svaty Petr oferuje także trasy łatwiejsze m.in. niebieską, która będzie dobra dla początkujących. Tutaj również znajduje się najdłuższa trasa licząca 2700 m, a także najtrudniejsza czarna trasa, która ma 1875 m długości oraz 450 m różnicy wzniesień.
Poza wymienionymi miejscami narciarze mogą skorzystać również z Hromovki, czyli nartostrady o licznych rozgałęzieniach. Co więcej, zjazdy są możliwe nawet wieczorami, ponieważ trasy mają dobre oświetlenie. Dodatkowo w razie potrzeby są sztucznie naśnieżane, tak aby można było zjeżdżać nawet jeśli pogoda nie do końca dopisuje.
Przeczytaj również: Nie tylko Egipt i Wyspy Kanaryjskie. Tu Polacy chętnie latają w zimie
Turyści mają do dyspozycji darmowy parking. Z południa Polski najwygodniej dostać się w to miejsce własnym autem. W okolicach znajdziemy liczne restauracje i hotele — w dobrze oceniamy obiekcie, trzeba zapłacić ok. 200 - 300 zł za noc za dwie osoby. Przy czym funkcjonują również hotele o wyższym standardzie. Jeśli zależy nam na tanim noclegu, to można skorzystać ze schronisk górskich.
W Szpindlerowym Młynie poza trasami zjazdowymi i biegowymi znajdziemy wiele innych atrakcji takich jak m.in.: tor bobslejowy, stok do saneczkarstwa, tor snowtubingowy, ścianę lodową oraz lodowisko. Turyści mogą skorzystać również z parku wodnego, basenu, jacuzzi, sauny, kortów do tenisa czy też strzelnicy sportowej.
Sprawdź też: To miasto wchodzi w skład słynnego trójkąta uzdrowiskowego. Oferuje wyjątkowe wody lecznicze
Miejsce to ma również interesującą historię. Kilka wieków temu interesowano się nim ze względu na wydobycie cennych kruszców m.in. srebra, miedzi i arsenu. Sprawiło to, że w okolicy rozwinęła się działalność górnicza, która funkcjonowała wraz z wycinką drzew. Pierwsze wzmianki o Szpindlerowym Młynie pochodzą z 1676 roku.
To miejsce cieszyło się również uzdrowiskową sławą, już dekady temu okoliczni górnicy wypoczywali w Szpindlerowym Młynie. Co więcej, w XVIII wieku hrabia F. A. Šporka założył kompleks uzdrowiskowy (Státní zámek Kuks), położony niedaleko Szpindlerowego Młyna. Do dzisiaj zachował się szpital wraz z apteką, która jest drugą najstarszą tego typu placówką w Europie. Od 2009 roku kompleks jest poddawany renowacji.
Zobacz też:
Zachwyca urokliwymi miasteczkami i smakołykami. W okresie świątecznym jest jak z bajki
Tu powstanie kolejne polskie uzdrowisko. Lecznicze wody termalne i bliskość morza