Zamiokulkas dziwnie się wygina? Zrób to, a przestanie „uciekać” z doniczki
Zamiokulkas wytwarza ciemnozielone, skórzaste liście o mięsistych ogonkach liściowych, zwężających się w stronę wierzchołka. Jeśli zapewnimy mu właściwe warunki wzrostu, będzie bujnie się rozrastał i zdobił wnętrze domu czy mieszkania. Jest wytrzymały i odporny, jednak zdarza się, że coś mu zaszkodzi. Jeśli zaczyna dziwnie się wyginać, nasza reakcja powinna być błyskawiczna. Co zrobić i jak temu zapobiec?
Zamiokulkas zamiolistny to wieloletnia roślina zielna, należąca do rodziny obrazkowatych. Jest szykowna i nie ma wielkich wymagań uprawowych, co sprawiło, że stała się bardzo popularną rośliną doniczkową. Najczęściej osiąga do jednego metra wysokości, a ciemnozielone, zgrubiałe liście zamiokulkasa mogą dorastać do 10 cm długości. Niewiele trzeba, by zamiokulkas bujnie się rozrastał — czasem jednak może się dziwacznie wyginać w jednym kierunku. Co może być tego przyczyną i jak temu zapobiec?
Zamiokulkas nie ma wielkich wymagań uprawowych, ale nie oznacza to, że można go postawić w dowolnym miejscu w domu i wszędzie będzie rósł tak samo dobrze. Zamiokulkas potrafi się dostosować do półcienistego, a nawet cienistego stanowiska, ale — jak każda roślina — potrzebuje światła do zdrowego wzrostu. Najlepiej, by był oświetlony światłem rozproszonym. Jeśli nie otrzyma dostatecznie dużo światła, zacznie się nieestetycznie wyginać w jego kierunku, wyciągając do niego swoje pędy.
Inną przyczyną jego dziwnego wyglądu może być zgnilizna bakteryjna. Najczęściej wywołuje ją przelanie i wysoka temperatura w pomieszczeniu. W konsekwencji pędy rośliny zaczynają gnić, przez co zaczynają opadać na boki. Zwykle jednak to właśnie niedostateczna ilość światła sprawia, że zamiokulkas wygina się w jedną stronę, jak gdyby chciał uciec z doniczki.
Czytaj też: Aloes urośnie duży i dorodny. Wystarczy, że podlejesz go tym syropem
Jeśli roślina nie gnije, a po prostu cierpi z powodu braku dostatecznej ilości światła, nie oznacza to bynajmniej, że mamy ustawić ją na parapecie i ciągle podnosić rolety. Zbyt intensywne słońce może bowiem spowodować, że na liściach powstaną brzydkie, brązowe plamy. O wiele lepszym sposobem jest obracanie doniczki z rośliną co tydzień lub dwa, dzięki czemu każda część zamiokulkasa będzie miała dostęp do rozproszonego światła. Zapewni to roślinie zdrowy wzrost i prosty pokrój.
Zobacz też:
Twój grudnik nie chce zakwitnąć? Pewnie popełniasz ten popularny błąd
Zamiokulkas marnieje w oczach? Zimą karm go tym, a szybko wróci do formy
Skrzydłokwiat w mig wypuści nowe liście i kwiaty. Wystarczy kilka skórek tego owocu