Zamiast do sosu wlej to do zamiokulkasa. Od razu wystrzeli bujnymi liśćmi

Zamiokulkas często żartobliwie nazywany jest żelazną rośliną, ponieważ może wytrzymać nawet w skrajnych warunkach. Nie zwiędnie, jeśli zdarzy ci się przez kilka tygodni zapomnieć o jego podlewaniu, albo postawisz go w słabo oświetlonym pomieszczeniu, czego większość kwiatów doniczkowych, na pewno by nie zniosła. 

Nie oznacza to jednak, że powinieneś celowo zaniedbywać jego pielęgnację. Jeśli chcesz mieć dorodnego zamiokulkasa, który zachwyca urodą swych bujnych liści, regularnie podlewaj go domowym nawozem. Zrobisz go na bazie taniego, popularnego produktu z kuchennej szafki.

Może cię zainteresować: Widzisz takie plamy na monsterze? Sprawdź, skąd się biorą i działaj szybko

Chcesz zadbać o zamiokulkasa? Przede wszystkim zapewnij mu lekką i przepuszczalną glebę, która jest znacznie istotniejsza od oświetlenia (będzie równie pięknie wyglądał w sypialni, łazience czy kuchni). Nie wystawiaj go na nadmierny przeciąg ani nie wstawiaj do pomieszczeń, w których temperatura spada poniżej 15 stopni Celsjusza.

Pamiętaj, że zamiokulkas nie przepada za częstym podlewaniem. Magazynuje wodę, dlatego zimą wystarczy dostarczyć mu wody raz w miesiącu, (choć i dłuższa zwłoka mu nie zaszkodzi). Nadmiar wilgoci nie jest natomiast wskazany, ponieważ może doprowadzić do obumarcia kwiatka albo przegnicia jego korzeni.

Czytaj również: Chcesz, żeby hoja zakwitła? Wystarczy, że zadbasz o tę jedną rzecz

Marzysz o tym, aby twój zamiokulkas pięknie kwitł i cieszył oko bujnymi liśćmi? Nawet jeśli roślina trochę zmarniała, a jej łodygi są nagie w wyniku wcześniejszych zaniedbań pielęgnacyjnych, możesz ją jeszcze odratować. 

Problem nieodrastających liści rozwiąże domowy nawóz do zamiokulkasa na bazie... żelatyny. Popularny produkt z kuchennej szafki, który zazwyczaj wykorzystujesz do ciast, galaretki, zagęszczenia dżemów czy sosów może zdziałać prawdziwe cuda, jeśli chodzi o poprawę kondycji twojej rośliny.

Zawiera bowiem azot, który wspomaga wzrost roślin doniczkowych i wzbogaca ich glebę w dodatkowe mikroelementy bez użycia chemii. Odżywkę tę możesz również stosować do skrzydłokwiatów, sansewerii czy fikusa.

Rozpuść 1 łyżeczkę żelatyny w 1 dużej szklance ciepłej wody. Gdy ostygnie, ponownie rozcieńcz odżywkę w 3 szklankach wody i takim napojem podlej osłabionego zamiokulkasa lub inną roślinę doniczkową, która tego potrzebuje.