Wyjmij z lodówki i nakarm tym paprotkę. Odwdzięczy się pióropuszem liści

Paprotka to popularna roślina doniczkowa, która bywa kapryśna, zwłaszcza w sezonie grzewczym. Nie znosi suchego powietrza i przeciągów. Możemy też popełnić multum błędów w podlewaniu. Właśnie dlatego na początek trzeba poznać najważniejsze zasady pielęgnacyjne tego okazu. Drugi krok to zbawienne nawożenie. Wcale nie musisz biec do sklepu ogrodniczego po nawóz. Wszystko, czego potrzebujesz, znajdziesz w lodówce. 

Paprotka rośnie naturalnie w lasach tropikalnych. Z tego względu trzeba zapewnić jej rozproszone światło, wysoką wilgotność powietrza oraz wilgotne podłoże. Jak zatem dbać o tę roślinę zimą, gdy warunki uprawy są trudniejsze?

W pierwszej kolejności stawiamy okaz na stanowisku bez bezpośrednio padających promieni słonecznych. Lepiej nie umieszczać go na parapecie nad grzejnikiem, ponieważ tak jak wspomniano, nie znosi suchego powietrza. Unikajmy także przeciągów. 

Preferuje żyzną i przepuszczalną glebę, którą warto wzbogacić o torf, perlit lub piasek. Na dnie doniczki polecamy wysypanie keramzytu. Wówczas roślina będzie miała lepszy drenaż. Poprawimy napowietrzenie jej korzeni i ochronimy ją przed przelaniem. 

Paprotkę podlewamy dopiero wtedy, gdy wierzchnia warstwa ziemi przeschnie. Gleba powinna być wilgotna, nigdy przemoczona, bo doprowadzi to do gnicia korzeni. Używamy miękkiej, odstanej wody nie tylko do nawadniania, ale również do zraszania liści. 

Dopiero na tak pielęgnowaną paproć zadziała nawożenie. Nie stosując się do tych zasad, z wypuszczania nowych liści wyjdą nici. 

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Zielistka — jak o nią dbać zimą? Nawóz ze skorupek jaj do zielistki

Poprawimy kondycję paprotki, jeśli zaczniemy nawozić ją domową odżywką z...jogurtu naturalnego. Jak przygotować taki nawóz?

To bardzo proste. 3 łyżeczki jogurtu naturalnego bez cukru rozpuszczamy w 1 l miękkiej, odstanej wody. Potem odstawiamy mieszankę na 10 minut w celu ustabilizowania temperatury. 

Tak przygotowaną odżywką podlewamy roślinę co 2-3 tygodnie. Już po 14 dniach zauważmy poprawę jej kondycji i wypuszczanie większej ilości liści. 

Domowa odżywka z jogurtu jest idealna dla roślin, które preferują cień i wilgoć. Właśnie dlatego warto stosować ją do paprotek. 

W swoim składzie zawiera wapń wzmacniający korzenie i stabilizujący strukturę komórek. Z kolei białko odpowiada za dostarczanie aminokwasów budujących młode komórki. Ma też kultury żywych bakterii, które poprawiają mikroflorę podłoża. Dzięki nim okaz łatwiej pobiera składniki odżywcze z gleby. 

Poza tym działanie jogurtu jest łagodne. Ten produkt nie powoduje zasalania ziemi i szoku termicznego, który może wystąpić przy stosowaniu nawozów mineralnych. 

W efekcie paprotka zostaje uodporniona na suche powietrze, szybciej się regeneruje i w mig wypuszcza gęste pędy, z których wyrastają jędrne i soczyście zielone liście. Ten nawóz jest idealny zwłaszcza dla osłabionych roślin bądź tych niedawno przesadzanych.