Reklama
Reklama

Widzisz takie plamy na monsterze? To musisz zmienić, by przywrócić jej zdrowie

Monstera to roślina, którą warto mieć w swoim domu. Dodaje ona pomieszczeniom niezaprzeczalnego uroku. Bywa jednak wymagająca, a drobne pomyłki mogą sprawić, że pojawią się na niej plamy. Warto więc wiedzieć, skąd one się biorą i co oznacza dany kolor przebarwień. Sprawdź, jak uratować swoją monsterę.

Plamy na okazałych liściach monstery w zależności od koloru mogą oznaczać coś zupełnie innego. Jednak niezależnie od ich barwy, gdy je zauważymy, musimy podjąć działania, ponieważ zazwyczaj oznaczają one, że nasza roślina potrzebuje polepszenia warunków lub została zaatakowana przez chorobę. Podpowiadamy, co oznaczają plamy na monsterze.

Plamy na liściach monstery? Sprawdź, czy nie popełniasz tego błędu

Monstera potrafi być nieco kapryśna. Często na skutek błędów pielęgnacyjnych pojawiają się na jej liściach plamy. Jednak zależnie od koloru mogą być one spowodowane czymś innym. Przykładowo, gdy liście mają brązowe plamy, może to świadczyć o przelaniu rośliny.

Musimy pamiętać, że monstera nie toleruje nadmiaru wody, a jej korzenie potrafią bardzo szybko gnić. Właśnie wtedy pojawiają się ciemne przebarwienia na środku liści. Z kolei, gdy zauważymy je na brzegach, to świadczy to o przesuszeniu okazu lub zbyt suchym powietrzu w pomieszczeniu. Dzieje się to często zwłaszcza w sezonie grzewczym, gdy działają kaloryfery.

Wobec tego, gdy problemem jest nadmiar wody, należy zapewnić roślinie otwory odpływowe w doniczce oraz drenaż. W skrajnych przypadkach, gdy problem jest już poważny, należy przesadzić monsterę do nowego podłoża i usunąć uszkodzone korzenie. Natomiast gdy mowa o przesuszeniu, to sprawa jest nieco łatwiejsza, ponieważ wystarczy regularnie zraszać roślinę filtrowaną wodą.

Czytaj również: Owoce gniją na drzewach? Nie zwlekaj, zrób to, nim będzie za późno

Jakie jeszcze przebarwienia powinny nas zaniepokoić? Te plamy na monsterze oznaczają kłopoty

Najczęściej na monsterach pojawiają się wspomniane brązowe plamy, jednak nie są to jedyne przebarwienia, jakie możemy na nich zaobserwować. W przypadku, gdy zauważymy na roślinie białe lub żółtawe plamy, które dopiero z czasem brązowieją i wyglądają nieco jak spalenizna, to możemy podejrzewać, że winne temu jest złe stanowisko. Monstera nie lubi mocnego słońca, więc jeśli ustawiliśmy ją np. na południowym parapecie, to pojawią się na niej wspomniane plamy.

Z kolei czarne przebarwienia, to coś, co najczęściej można zobaczyć na roślinie zimą. Jest to skutek otwieranego okna lub drzwi balkonowych zimą. W efekcie okaz zostaje przewiany i doświadcza nagłego wychłodzenia. W obu tych przypadkach należy zmienić roślinie stanowisko na bardziej dopasowane do jej potrzeb.

Natomiast, gdy zauważymy plamki z żółtą obwódką, to będziemy mieć do czynienia z plamistością liści, czyli chorobą grzybową, która szybko się rozprzestrzenia i może zaatakować inne rośliny w naszym domu. Wobec tego nie ma co czekać i należy od razu odciąć i wyrzucić chore liście, a monsterę odizolować od innych okazów. Użyjmy również preparatu grzybobójczego i przesadźmy roślinę do nowej ziemi.

Zobacz też:

​Zrób to w ogrodzie, nim przyjdzie mróz. Przygotujesz go na zimę

Nie wyrzucaj starych doniczek. Pomogą ci usunąć szkodniki z ogrodu

W październiku podlewaj sansewierię tą odżywką. Zrobisz ją z jednego warzywa

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rośliny doniczkowe | pielęgnacja roślin | choroby roślin