Twoje tulipany żółkną? Winna może być popularna choroba, więc działaj szybko

Na tulipany czyhają zagrożenia dosłownie z każdej strony. Ich żółknięcie i zahamowanie wzrostu mogą być oznakami pojawienia się szarej pleśni. Po czym jeszcze rozpoznamy tę groźną chorobę? Jak z nią walczyć? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w tym artykule. 

Przy szarej pleśni znacznie zmienia się wygląd tulipanów. Tak jak wspomniano, liście okazów zaczynają żółknąć, a dodatkowo ich płatki opadają. W efekcie rośliny przestają rosnąć. 

Na początek powinniśmy przyjrzeć się łodygom i liściom. Ta choroba objawia się charakterystycznym nalotem, który wywołuje grzyb Botrytis cinerea. Doprowadza on do zamierania tkanek roślinnych. 

Szara pleśń rozwija się, gdy tulipany mają zbyt dużą wilgotność i słaby przepływ powietrza. Są to idealne warunki do rozwoju tej niebezpiecznej choroby. 

Może być też tak, że kwiaty zarażą się wirusem. Wówczas zauważamy na ich płatkach mozaikowe, nieregularne wzory. Ich kolor nie będzie intensywny, utracą również zdolność do rozmnażania. 

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Czym pryskać róże na szkodniki? Przygotuj oprysk i odżywkę z drożdży

Jeśli zauważymy szarą pleśń na tulipanach, to powinniśmy przystąpić do natychmiastowego działania. Na początek ucinamy wszystkie zżółkłe liście oraz pozostałe zainfekowane fragmenty roślin. Ważne jest też to, aby oddzielić zdrowe okazy od tych chorych. 

W kolejnym kroku przystępujemy do "reanimacji" chorych tulipanów. W tym celu należy zastosować fungicydy, zgodnie z zaleceniami producenta. Opryski nimi wykonujemy po deszczu lub w trakcie wilgotnego dnia. Właśnie wtedy patogeny są najbardziej aktywne, a ich zwalczanie będzie najskuteczniejsze. 

Pamiętajmy również o tym, że wszelkie choroby wirusowe są roznoszone przez mszyce. Wówczas najlepiej użyć oprysków mydłem owadobójczym. 

Żeby zapobiec szarej pleśni, musimy zapewnić tulipanom odpowiednie warunki do rozwoju. O jakich mowa?

Te rośliny sadzimy w odstępach wynoszących 10-15 cm. Dzięki temu nie tylko dajemy im odpowiednią przestrzeń do wzrostu, ale również zapewniamy cyrkulację powietrza. 

Polecamy podlewanie tulipanów rano, ponieważ wtedy mamy pewność, że ich liście zdążą wyschnąć do zmroku. Unikajmy nawadniania wieczorem. Wówczas woda dłużej zalega, a wilgoć i chłód tworzą idealne warunki do rozwoju patogenów. 

Jeśli kwiaty rosną w tym samym miejscu od lat, warto co jakiś czas zmienić ich stanowisko. Rotacja upraw pomaga ograniczyć nagromadzenie szkodliwych patogenów w glebie, które z czasem mogą osłabiać rośliny.

Przesadzenie cebulek daje im nowy start i lepsze warunki do wzrostu. Dodatkowo to świetna okazja, by odświeżyć kompozycję rabaty i połączyć tulipany z innymi wiosennymi roślinami.