Reklama
Reklama

To najgorsze, co możesz zrobić z monsterą. Szybko oklapnie i zacznie żółknąć

Monstera podbiła serca wielu miłośników roślin. Nadaje ona naszym pomieszczeniom egzotycznego wyglądu i przyciąga spojrzenia. Czasem jednak podczas jej uprawy, możemy zauważyć, że na jej liściach pojawiają się żółte plamy. Jest to zazwyczaj sygnał, że popełniamy błędy pielęgnacyjne. Sprawdź, czego nie robić, dbając o monsterę.

Monstera to roślina, która jest dość wrażliwa na błędy podczas uprawy. Warto więc wiedzieć, czego nie robić podczas pielęgnacji tego okazu, aby mu nie zaszkodzić i by jego liście pozostawały soczyście zielone przez cały czas. Podpowiadamy, jak prawidłowo dbać o monsterę.

Jakich błędów nie popełniać, pielęgnując monsterę? To sprawia, że jej liście żółkną

Czasem nasza monstera zaczyna wyglądać gorzej, pomimo tego, iż wydaje nam się, że odpowiednio o nią dbamy. Jednak bardzo częstym błędem, który sprawia, że liście naszej monstery żółkną, a sama roślina marnieje, jest jej nieprawidłowe podlewanie. Wiele osób robi to zbyt często, a nadmiar wody wywołuje zmianę ubarwienia liści. Może także doprowadzić do gnicia korzeni oraz wystąpienia chorób grzybowych.

Wobec tego musimy mieć świadomość, że całkowicie wystarczające będzie podlewanie monstery raz w tygodniu w lecie, a zimą raz na dwa tygodnie. Warto także pamiętać o zraszaniu okazu miękką wodą dwa razy w tygodniu.

Nie możemy jednak całkowicie zaniedbać nawadniania rośliny, ponieważ niedobór wody też jest dla niej szkodliwy. Sygnałem świadczącym o zbyt rzadkim podlewaniu monstery są zwijające się liście. Kolejnym błędem jest nieusuwanie kurzu z liści, co także wpływa na pogorszenie kondycji rośliny. Warto robić to regularnie, ale równocześnie ostrożnie i delikatnie, aby nie uszkodzić naszej monstery.

Dość często popełnianym błędem jest także ustawienie rośliny w nieprawidłowym miejscu. Pamiętajmy, że monstera jest wrażliwa na przeciągi, więc unikajmy takich stanowisk. Nie stawiajmy jej także w miejscu, gdzie będzie narażona na bezpośrednie słońce. Równocześnie musimy wziąć pod uwagę to, że gdy słońca będzie zbyt mało, to monstera zatrzyma swój wzrost i zacznie więdnąć. Wobec tego najlepiej znaleźć stanowisko o rozproszonym świetle.

Czytaj również: Zrób to z roślinami w czasie upałów. Ogród nie zamieni się w pustynię

Jak jeszcze dbać o monsterę? Dzięki temu będzie intensywnie rosła

Oprócz unikania powyższych błędów musimy także zadbać o kilka kwestii, które wpłyną bezpośrednio na kondycję naszej rośliny. Przede wszystkim należy zapewnić jej odpowiednią temperaturę w pomieszczeniu. Najlepsze będzie 23 stopnie Celsjusza latem, a zimą 15 stopni. Pamiętajmy także, że przy wyższych temperaturach zraszanie rośliny jest niezbędne.

Warto także zadbać o dobre podłoże dla monstery. Najlepiej czuje się ona w ziemi z dodatkiem torfu. Ważne jest to, by gleba była przepuszczalna. Możemy dodatkowo wyłożyć naszą doniczkę niewielką ilością keramzytu. Nie zapominajmy również o przesadzaniu monstery. Należy to robić raz w roku, wiosną. Z kolei, jeśli mowa o starszych okazach, to wystarczy jedynie wymienić górną warstwę ziemi.

Dodatkowo warto także zadbać o nawożenie rośliny. Powinniśmy wybierać nawozy, które zawierają składniki odżywcze, takie jak magnez, potas, azot czy fosfor. Bez problemu dostaniemy takie preparaty w sklepach ogrodniczych. Możemy jednak samodzielnie wykonać domowy nawóz dla monstery, wykorzystując skórkę banana, która jest świetnym źródłem fosforu oraz potasu. Wystarczy, że rozdrobnimy skórkę i zakopiemy wokół monstery. Dzięki temu będzie ona stopniowo uwalniała potas oraz inne mikroelementy, wpływając korzystnie na stan zdrowia rośliny.

Zobacz też:

Nigdy nie podlewaj trawnika w ten sposób. Żółte placki gwarantowane

​W lipcu używam tej odżywki do pomidorów. Zbieram dwa razy więcej owoców

Komary nienawidzą jej zapachu bardziej, niż lawendy. Wielu z nas ma ją na balkonie

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: podlewanie | nawożenie | pielęgnacja roślin | rośliny doniczkowe