Takiego żywopłotu pozazdroszczą ci sąsiedzi. Pnącze, które kwitnie, jak w bajce

Milin amerykański nie cieszy się w Polsce dużą popularnością, a szkoda, bo to jedno z najbardziej efektownych pnączy, które możesz posadzić w swoim ogrodzie. Może ozdobić altanę, ozdobny filar albo płot. 

Stworzysz również z niego widowiskowy żywopłot pokryty przyciągającymi wzrok kwiatami w kształcie trąbek. Gdy sąsiedzi zobaczą, jak mienią się odcieniami czerwieni, pomarańczy i żółci, na pewno oszaleją z zazdrości.

Może cię zainteresować: Kwiaty hortensji robią się zielone? Gdy poznasz przyczynę, szybko jej zaradzisz

Uprawa milinu amerykańskiego nie jest skomplikowana, ale warto pamiętać o kilku zasadach. Pnącze można posadzić praktycznie wszędzie, lecz najlepiej będzie czuło się na stanowisku dobrze nasłonecznionym i ciepłym. 

Milin amerykański ceni sobie gleby próchnicze, żyzne lub gliniaste. To odporna roślina, której niestraszne są wiatry czy mrozy. Nie wymaga więc osłaniania na zimę. Pod względem podlewania także nie jest bardzo wymagająca. 

Wystarczy, że będziesz starać się w miarę regularnie ją nawadniać, a na pewno będzie wspaniale się rozwijać, a latem przez wiele tygodni zachwycać swymi pięknymi, kolorowymi kwiatami.

Czytaj również: Pomidory będą owocować aż do późnej jesieni. Musisz jednak pamiętać o tym zabiegu

Wiesz już, jak uprawiać milin amerykański. Musisz jednak wiedzieć, że jego posadzenie będzie miało również jedną wadę. Weź pod uwagę, że mimo licznych zalet jest to bardzo ekspansywna roślina. Pnącze ma silny system korzeniowy, a w ciągu jednego sezonu może osiągnąć kilka metrów wysokości.

Jeśli nie będziesz regularnie go podcinać i ściółkować, może rozprzestrzenić się po całym ogrodzie i przytłoczyć inne rośliny. Nie sadź go więc tuż obok rabat z delikatnymi kwiatami, bo wtedy te mogą szybko zmarnieć.