Reklama
Reklama

Tak przyspieszysz wzrost ogórków. Będziesz mieć większe i smaczniejsze plony, niż sąsiedzi

Zadbany ogród to nie tylko kwestia pasji, ale również odpowiedniego doboru technik i metod uprawy. Jeśli zastanawiałeś się kiedyś, jak osiągnąć efekt, który sprawi, że Twoje ogórki będą większe, soczystsze i smaczniejsze, mamy małą podpowiedź. Japońska metody uprawy, oparta na wykorzystaniu trocin, może odmienić Twoje podejście do ogrodnictwa.

Mimo, że japońska metoda uprawy ogórków wydaje się nietypowy podejściem, to jest niesamowicie prosta i nie wymaga żadnych specjalistycznych zdolności. Japończycy od lat się nim posługują, dbając o optymalne zagospodarowanie miejsca i zapewnienie roślinom warunków idealnych do wzrostu.

Jak trociny mogą pomóc w uprawie ogórków?

W 1996 roku egipscy badacze z Międzynarodowego Towarzystwa Nauk Ogrodniczych (ISHS) postanowili sprawdzić, czy trociny mogą konkurować z torfem - złotym standardem w produkcji sadzonek. Wyniki były zaskakujące: mieszanki trocin z torfem i kompostem nie tylko dorównywały tradycyjnym podłożom, ale w niektórych przypadkach przyspieszały kiełkowanie o całe 24 godziny. Sadzonki ogórków w szklarniach rosły wyższe, miały więcej liści i wyższą zawartość chlorofilu. Przyczyną okazała się drobna struktura trocin, która poprawia napowietrzenie gleby. Korzenie ogórków, zwykle spragnione tlenu, mogły oddychać swobodniej, a jednocześnie łatwiej sięgać po składniki odżywcze.

To nie wszystko. Trociny, wchłaniając wodę niczym gąbka, pomagają utrzymać stabilną wilgotność - co dla ogórków, roślin wrażliwych na suszę i przelanie, jest solidnym wsparciem. W efekcie mamy rośliny, które nie tylko szybciej startują, ale też lepiej znoszą kaprysy pogody. Ten niepozorny materiał ma potencjał, który może zaskoczyć nawet doświadczonych ogrodników.

Jak przygotować sadzonki ogórków w trocinach?

Chcesz, by Twoje ogórki szybko wykiełkowały? Trociny mogą być twoim sprzymierzeńcem, pod warunkiem, że odpowiednio je wykorzystasz. Przygotowanie sadzonek ogórków w trocinach to wymaga odrobiny cierpliwości i kilku trików.

Krok 1: Przygotuj trociny, zanim trafią do podłoża

Nie używaj trocin prosto z tartaku, ponieważ kiedy zaczynają się rozkładać w glebie, mikroorganizmy "pożerają" azot, który jest niezbędny dla młodych ogórków. Rezultat? Zamiast bujnych sadzonek możesz dostać blade, rachityczne roślinki. Kluczem jest kompostowanie. Weź trociny - najlepiej z drewna liściastego, ponieważ iglaste mogą zawierać żywice hamujące wzrost, i umieść je w pryzmie kompostowej na 1-2 miesiące. Dodaj obornik, resztki warzywne albo odrobinę mocznika. Regularnie mieszaj i dbaj o wilgotność - pryzma powinna być wilgotna jak wyżęta gąbka. Po tym czasie trociny zmienią się w ciemniejszą, kruchą masę, gotową do użycia. Alternatywnie możesz też przelać trociny wrzątkiem, zanim dodasz je do ziemi z sadzonkami.

Krok 2: Stwórz idealną mieszankę dla sadzonek

Ogórki potrzebują podłoża, które da im wilgoć, powietrze i składniki odżywcze. Mieszanka trocin z torfem i kompostem może zdziałać cuda w szklarniowej produkcji sadzonek. Zacznij od proporcji 1:1:1 - jedna część przekompostowanych trocin, jedna część torfu i jedna część kompostu. Torf zapewnia stabilną wilgotność, kompost dostarcza pożywki, a trociny poprawiają strukturę, umożliwiając korzeniom swobodne oddychanie.

Zobacz także: Czego nie sadzić obok rzodkiewki? Lepiej unikaj tych roślin

Jeśli nie masz torfu, możesz użyć ziemi ogrodowej, ale upewnij się, że jest lekka i dobrze przepuszcza wodę. Przed użyciem wymieszaj wszystko dokładnie w wiadrze lub taczce. Dla pewności przetestuj pH mieszanki (powinno być w granicach 6,0-6,8, lekko kwaśne); trociny czasem je obniżają, więc w razie potrzeby dodaj odrobinę wapna ogrodniczego.

Krok 3: Sadź i obserwuj - z trocinami to precyzyjna gra

Gdy mieszanka jest gotowa, napełnij nią doniczki lub tacki do sadzonek - najlepiej takie z otworami drenażowymi. Wciśnij nasiona na głębokość ok. 1-2 cm, lekko przykryj i delikatnie podlej. Ustaw tacki w ciepłym miejscu (minimum 21°C, najlepiej 24-27°C). Trociny w mieszance zadziałają jak naturalny regulator wilgoci - zatrzymają wodę, ale nie pozwolą korzeniom zgnić.

Pierwsze kiełki powinny pojawić się w ciągu 5-10 dni, czasem nawet szybciej niż w tradycyjnym podłożu. Obserwuj sadzonki: jeśli liście są jasne lub żółkną, to znak, że brakuje im azotu. Wtedy podlej je rozcieńczonym nawozem organicznym, np. biohumusem. Po 2-3 tygodniach, gdy sadzonki będą miały 2-3 liście właściwe, możesz przesadzić je do gruntu lub większych pojemników

Zobacz też:

W kwietniu nakarm tym truskawki. Krzaczki ugną się pod słodkimi owocami

Zapomnij o przewracających się mieczykach. Tak robią to doświadczeni ogrodnicy

Podsyp tym krzewy bzu. Odwdzięczą się bujnymi kwiatami

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: działka | warzywniak | uprawa roślin