Ta roślina świeci w ciemności. Do tego pięknie kwitnie i jest łatwa w uprawie
Marzysz o roślinie świecącej w ciemności niczym stojąca przy łóżku lampka? Uważasz, że takie kwiaty istnieją tylko w filmach science-fiction? Okazuje się, że specjalistom udało się stworzyć roślinę, która emituje naturalne światło w ciemności. Choć wiele osób będzie zaskoczonych, można ją uprawiać w każdym domu. Jak to możliwe?
Petunia to roślina z rodziny psiankowatych, uprawiana chętnie i często na balkonach, tarasach czy w ogrodach. Wyróżnia się urokliwymi kwiatami, które w zależności od odmiany mogą mieć nieco inny kształt oraz barwę.
Niedawno gatunek ten wzbogacił się o kolejny, niesamowity element, którym jest Firefly Petunia. To roślina naprawdę niezwykła, bo świecąca w ciemności. W dodatku można ją uprawiać w swoim domu. Co warto o niej wiedzieć i jak ją pielęgnować?
W dzień wygląda niepozornie, jednak gdy zapada ciemność, Firefly Petunia zaczyna emitować naturalne światło. Jest to prawdziwy przełom w świecie roślin ozdobnych.
Firefly Petunia została stworzona przez zespół Light Bio. To firma, która zajmuje się wykorzystaniem bioluminescencji w roślinach ozdobnych. Posługuje się techniką genetycznej modyfikacji, wprowadzając do roślin geny od grzybów.
Bioluminescencja to naturalne zjawisko, występujące u wielu organizmów, jak bakterie, grzyby, owady i organizmy morskie. Pod tym pojęciem kryje się zdolność do samodzielnego wytwarzania światła poprzez reakcje chemiczne. Firefly Petunia zachowuje się jak świetlik w letnią noc.
Firefly Petunia nie jest rośliną, którą można obserwować jedynie w ogrodach botanicznych. Każdy może uprawiać ją w swoim domu. Jest już dostępna w sprzedaży, choć na razie jedynie w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
Roślina emituje łagodny blask, przy czym najjaśniej świecą najmłodsze liście i kwiaty. W miarę starzenia rośliny, ich blask stopniowo zanika, jednak regularnie rozwijają się nowe.
W dodatku Firefly Petunia nie jest trudna w uprawie. Tak naprawdę trzeba o nią dbać, jak o inne petunie. Jedyne wymaganie to dostęp do światła słonecznego, by mogła w dzień zmagazynować energię słoneczną i w nocy przekształcić ją w światło. Ponadto potrzebuje przepuszczalnej, wilgotnej (ale nie mokrej) ziemi, a także regularnego nawożenia i podlewania.
Warto wiedzieć, że jeśli roślina nieco przygasa, może to wskazywać na pogorszenie jej kondycji. Nie wolno jej przelewać, więc nadmiar wody może być jedną z przyczyn. Możliwe też, że brakuje jej światła lub że zaatakowały ją patogeny.
Zobacz też:
Zamiast pić wieczorem, wlej do doniczki. To prawdziwy energetyk dla grudnika
Poczęstuj szklaneczką anturium. Wkrótce nie zliczysz kwiatów
Zrób to z hortensjami w listopadzie. Inaczej z kwitnienia na wiosnę wyjdą nici