Podlewasz rośliny mlekiem? Kwiaciarka tłumaczy, czy to bezpieczne
Domowe odżywki to według niektórych najlepszy sposób na dokarmienie roślin. Jako nawóz często wykorzystywane jest mleko. Czy można go używać do podlewania korzeni roślin doniczkowych? Kwiaciarka tłumaczy, czy ten sposób jest bezpieczny.
Mleko bogate jest w składniki odżywcze, które mogą poprawiać rozwój rośliny. Dostarcza przede wszystkim dużych ilości wapnia oraz witamin z grupy B. Uzupełni też składniki takie jak laktoferyna czy cukry.
Te wszystkie makro- i mikroelementy wpłyną pozytywnie na wzrost roślin, zadziałają antygrzybicznie oraz przeciwbakteryjnie. Dodatkowo będą odstraszać szkodniki. Z tego powodu mleko może się wydawać świetnym nawozem. Czy tak jednak jest?
Mleko będzie bezpiecznym nawozem dla roślin, tylko jeśli je odpowiednio rozcieńczymy. Zalecanymi proporcjami jest 1 litr wody na 50 ml mleka. Zielone pędy warto także podlewać wymieszaną z wodą końcówką mleka w kartonie.
Zbyt duże stężenie mleka w nawozie sprawi, że zostanie zaburzony przepływ powietrza w glebie. Przez to uniemożliwiony zostanie prawidłowy rozwój rośliny, jej wzrost oraz kwitnienie. Zaszkodzić mogą także za duże ilości dostarczanego wapnia.
Istotna jest także częstotliwość podlewania. Roślinę nawozimy mlekiem jedynie raz w miesiącu. Unikajmy także podlewania w czasie upalnych dni lub po prostu w ciepłych pomieszczeniach. Wówczas mleko sfermentuje i negatywnie wpłynie na pH gleby oraz uszkodzi roślinę.
Podlewanie roślin mlekiem może być też niebezpieczne, jeśli wykorzystujemy do tego przeterminowany produkt. Najlepiej sprawdzi się mleko świeże, prosto od krowy o niższej zawartości tłuszczu. W przypadku, gdy nie mamy do takiego dostępu, sklepowy, pasteryzowany napój również się nada.
Czytaj także: Wyjmij z lodówki i zmieszaj z wodą. Domowy nawóz do roślin doniczkowych
Mlekiem można podlewać rośliny, które lubią odczyn gleby zasadowy lub lekko zasadowy. Do takich gatunków należą:
- palma doniczkowa;
- dzwonki;
- paproć;
- sansewieria;
- fikus;
- bluszcz;
- aloes.
Mlekiem nie podlewajmy okazów kwasolubnych.
Z mleka można także wykonać domowy oprysk. Ma on na celu ochronę przed atakiem i rozwojem chorób grzybowych.
Oprysk z mleka wykonamy, mieszając biały napój z wodą w proporcjach 1:10. Aby produkt nie spływał z liści, warto do mieszanki dodać kilka kropel płynu do mycia naczyń. Rozpylamy go na całych liściach, zarówno od dołu, jak i od góry.
Zobacz też:
Nie tylko kaktus bożonarodzeniowy. "Rybie ości" też pięknie kwitną
Pięknie wygląda i pachnie jak pierniczki. Zasadź teraz, a zakwitnie na Boże Narodzenie
Ten zabieg dla roślin doniczkowych to konieczność. Będą lepiej rosły