Reklama
Reklama

O tej porze roku licznie wlatują do domów. Nie wyrzucaj ich, są pożyteczne

Cieplejsze dni sprawiają, że częściej zostawiamy uchylone okna lub drzwi. Zdarza się więc, że do naszych pomieszczeń wlatują różnego rodzaju insekty. Częstymi gośćmi są owady, które intrygują swoim wyglądem, czyli złotooki. Warto jednak mieć świadomość, że nie powinniśmy się ich pozbywać, ponieważ są one bardzo pożyteczne. Sprawdź, jak złotooki wpływają na ogród i co je przyciąga.

Złotooki to urokliwe owady o przezroczystych skrzydełkach oraz złotych oczach. Insekty te osiągają długość ciała od 1 do 2 cm i charakteryzują się intensywnie zielonym kolorem, który w naturze pozwala im się świetnie kamuflować wśród gęstej roślinności. Jak mogą wpływać na nasz ogród? Podpowiadamy, dlaczego uznawane są za tak pożyteczne owady.

Czemu złotooki wlatują do naszych domów? Nie pozbywaj się ich, tylko wynieś na zewnątrz

Złotooki to owady, które często spotykamy w ogrodach, lasach czy na łąkach. Zdarza się również, że wlatują do naszych domów. Wynika to z tego, że przyciąga je światło, więc w cieplejsze dni, chętnie wlatują przez otwarte okna i drzwi. Ich obecność nie powinna być jednak powodem do niepokoju, ponieważ nie są one groźne ani dla ludzi, ani dla zwierząt domowych.

Wobec tego, gdy już pojawią się w naszych pomieszczeniach, nie musimy ich natychmiastowo usuwać. Zamiast tego lepiej delikatnie je złapać, np. do słoika, a następnie wypuścić je na zewnątrz do naszego ogrodu. Dzięki temu nie tylko usuniemy je z naszego domu, ale także wspomożemy swoje uprawy, ponieważ złotooki mogą być niezwykle pomocne.

Dlaczego złotooki są pożytecznymi owadami? Warto gościć je w swoim ogrodzie

Złotooki mogą przyczynić się do poprawy stanu upraw w naszym ogrodzie, ponieważ są to drapieżne owady, które skutecznie polują na przędziorki, mszyce oraz inne szkodniki. Według niektórych źródeł larwy tych owadów potrafią pozbyć się nawet 450 mszyc w dwa tygodnie, a dorosłe osobniki w ciągu miesiąca jedzą aż około 1500 mszyc.  

Co więcej, w przeciągu swojego życia, czyli około 1-3 miesięcy, złotooki, zjadają nawet kilka tysięcy przędziorków. Wobec tego są one niezwykle pożyteczne oraz pozwalają nam ograniczyć stosowanie chemicznych preparatów na szkodniki i zmniejszają skalę tego problemu. W dodatku ich obecność w naszym ogrodzie sprzyja utrzymaniu naturalnej równowagi ekologicznej, tym samym zwiększając bioróżnorodność w ekosystemie.

Czytaj również: Bratki będą kwitły całe lato. Wystarczy, że poczęstujesz je tym

Jak przyciągnąć złotooki do ogrodu? Te rośliny działają na nie jak magnes

Chcąc bronić swój ogród przed szkodnikami, możemy dodatkowo przyciągać do niego złotooki. Wystarczy, że na swojej działce posadzimy rośliny miododajne. Owady te lubią bowiem okazy, wydzielające nektar oraz pyłek.

Z tego względu warto mieć w swoim ogrodzie np. koniczynę, macierzankę, grykę czy facelię. Również i drzewa, takie jak jarzębina, wierzba czy lipa przyciągną złotooki, a w dodatku zapewnią im schronienie.

Pamiętajmy także, aby ograniczyć stosowanie chemicznych środków ochrony roślin, dzięki czemu stworzymy warunki sprzyjające rozwojowi złotooków i pozwolimy im kontrolować populację szkodników w sposób naturalny.

Zobacz też:

Krzewy porzeczek usychają? Znajomy ogrodnik zdradza, co może być przyczyną

Jeszcze nie podlewasz piwonii tą odżywką? Lepiej się pospiesz, jeśli chcesz mieć piękne kwiaty

Twój skrzydłokwiat marnieje? Przyczyną mogą być te szkodniki

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: szkodniki w ogrodzie | działka