Nie wyrzucaj ich z ogrodu. To naturalni pogromcy mszyc

Mszyce w okresie wiosenno-letnim są zmorą niejednego ogrodnika. Drobne owady w odcieniach od kremowego, poprzez zielony i żółty, aż po czarny na pierwszy rzut oka wyglądają niepozornie, jednak całymi chmarami oblepiają pędy i liście roślin, powodując ich stopniowe zamieranie. 

Jeśli nie chcesz, aby zniszczyły twoje kwiaty, owoce i warzywa, musisz szybko zareagować. Stosowanie naturalnych oprysków na mszyce to jedno, jednak oprócz tego warto także sprowadzić do ogrodu owady, które są naturalnym wrogiem mszyc. Niektórzy o tym nie wiedzą i celowo się ich pozbywają.

Może cię zainteresować: Zrób to z nasionami kopru. Plony zobaczysz w mgnieniu oka

Biedronka to naturalny wróg mszyc, więc lepiej nie wypraszaj jej z ogrodu. Larwy polskiej wielokropki nie są może najpiękniejsze. Przypominają trochę małą gąsienicę, jednak wyjadają wspomniane szkodniki, a poza nimi także przędziorki i mączliki, które również zagrażają roślinom. 

I to nie jednego czy dwa dziennie. Mogą zjeść nawet 50 mszyc na dobę, czyli około 600 w ciągu swojego życia (cykl rozwojowy trwa 4-7 tygodni). Z law później tworzą się poczwarki, z których wykluwa się dorosła biedronka, początkowo jest ona blada, a później pomarańczowa.

Czytaj również: Ślimaki uciekną, gdzie pieprz rośnie. Wystarczy, że rozsypiesz to na grządkach

Biedronki nie przybędą z własnej woli do ogrodu, który nie jest odpowiednio przygotowany na ich dłuższą wizytę. Jeśli chcesz je przyciągnąć, unikaj stosowania chemicznych oprysków z pyretroidami. Wybieraj wyłącznie naturalne metody ochrony roślin. 

Posadź na działce koper, rumianek, krwawnik, ogórecznik czy nagietka, bo to naturalne wabiki na biedronki. Możesz także kupić dla tych owadów specjalny domek w sklepie ogrodniczym i zawiesić go w jasnym, słonecznym miejscu.

Za jeden z najlepszych oprysków na mszyce uważa się naturalny preparat na bazie octu i wody. Kluczowe jest zachowanie odpowiednich proporcji 1:10 (np. 100 ml octu na 1 litr wody). 

Zbyt stężony ocet może bowiem uszkodzić młode i wrażliwe rośliny. Do roztworu możesz dodać także trochę szarego mydła, aby oprysk na mszyce miał lepszą przyczepność.