Możesz mieć kilka razy więcej hortensji i to zupełnie za darmo. Sprawdź, jak to zrobić

Rozmnażanie hortensji wbrew pozorom nie jest skomplikowane, a pozwala tanio i skutecznie zwiększyć ilość tych okazałych i pięknych kwiatów. Wystarczy kilka kroków, aby cieszyć się wkrótce morzem barwnych i urokliwych kwiatostanów. Podpowiadamy, jak należy to zrobić.

Najlepszym terminem na rozmnażanie hortensji ogrodowej poprzez sadzonki zielne, jest okres od czerwca do końca sierpnia. To właśnie w tym czasie miękkie, młode pędy najbardziej nadają się do pobrania sadzonek.

Proces ten należy rozpocząć od przycięcia pędu, tnąc zaraz pod drugą parą liści. Uzyskane sadzonki powinny mieć około 15 cm długości. Musimy również usunąć dolną parę liści, a górną skrócić o połowę. Dopiero tak przygotowane fragmenty hortensji będą gotowe do ukorzenienia.

Nasze uzyskane sadzonki powinniśmy ukorzeniać w skrzyniach inspektowych, ponieważ to one stworzą idealne środowisko, aby młode rośliny mogły się rozwijać. Sadzonki należy pozostawić w inspektach na odpowiednią ilość czasu, aby dobrze rozwinęły system korzeniowy i mogły się odpowiednio przygotować do posadzenia ich na stałym miejscu.

Czytaj również: Zrób ten oprysk jeszcze w tym tygodniu. Brązowe plamy z pomidorów znikną

Chcąc, by proces rozmnażania hortensji zakończył się pomyślnie, musimy odpowiednio przygotować podłoże do ukorzenienia naszych sadzonek.  Bez tego rośliny nie będą dobrze się rozwijały. Najlepiej sprawdzi się mieszanka kwaśnego torfu oraz piasku w proporcji 2:1. Pozwoli to zapewnić roślinom odpływ wody oraz zagwarantuje właściwą strukturę gleby. Warto także dodać perlit, aby poprawić napowietrzenie oraz przepuszczalność ziemi.

Nie bez znaczenia jest również to, jakie doniczki lub skrzynki wybierzemy dla naszych hortensji. Powinny one mieć pojemność około 1 litra i otwory drenażowe, które zapobiegną zaleganiu wody. Gotowe pojemniki z roślinami należy postawić w jasnym miejscu, ale nie w mocnym słońcu. Optymalną temperaturą dla wzrostu sadzonek jest 20-24 stopnie Celsjusza.

Natomiast zimą pojemniki musimy przenieść w chłodniejsze miejsce, które zabezpieczone jest przed bardzo niskimi temperaturami. Pamiętajmy także, aby utrzymywać stale umiarkowaną wilgotność podłoża, równocześnie nie doprowadzając do jego przemoczenia. Do podlewania możemy używać odstanej, miękkiej wody.

Warto także zadbać o zwiększenie wilgotności powietrza wokół sadzonek, poprzez przykrycie ich przezroczystą folią. Musimy jednak pamiętać o regularnym zdejmowaniu jej, aby umożliwić wymianę powietrza i ograniczyć ryzyko pojawienia się chorób grzybowych. Dobrym pomysłem będzie również wykonanie otworów w folii, aby poprawić wentylację.