Fikus beniamina gubi liście? Nie czekaj, działaj w ten sposób

Jesienią i zimą często możemy zaobserwować nadmierne opadanie liści figowca benjamina. Przyczyn tego stanu rzeczy może być wiele. Warto więc wiedzieć, gdzie ich szukać oraz jak działać, aby poprawić kondycję rośliny i zatrzymać opadanie liści. Podpowiadamy, jak temu zaradzić.

Sezon jesienno-zimowy jest wyzwaniem dla roślin doniczkowych, a w szczególności dla figowca benjamina, który źle toleruje zmiany warunków otoczenia. W rezultacie w tym okresie często gubi on swoje liście. Wśród głównych przyczyn tego stanu rzeczy, wymienia się:

• Gwałtowne zmiany temperatury - fikus nie lubi przeciągów oraz nagłych wahań temperatury. Wobec tego przestawianie go w miejsce znajdujące się w pobliżu kaloryfera może wywoływać u niego stres i prowadzić do zrzucania liści.
• Suche powietrze - związane z sezonem grzewczym zbyt suche powietrze w mieszkaniu ma negatywny wpływ na kondycję figowca, ponieważ roślina ta pochodzi z tropików, gdzie panuje wysoka wilgotność.
• Mniejsza ilość światła - w naturalnym środowisku fikus rośnie w jasnym i rozproszonym świetle. Z racji tego, że jesienią oraz zimą dni są coraz krótsze, to ogranicza się jego dostęp do światła, co bezpośrednio prowadzi do opadania liści.
• Błędy pielęgnacyjne - zbyt mocne podlewanie lub niedopilnowanie regularności w nawadnianiu rośliny, może prowadzić do gnicia korzeni lub do ich przesuszenia. Oba te stany wpływają na utratę liści figowca.

Czytaj również: Podlewaj tym monsterę. Nie zliczysz nowych liści

W momencie, gdy zauważymy, że nasz figowiec benjamina zaczyna gubić liście, to powinniśmy bezzwłocznie podjąć działania, które pomogą naszej roślinie. Pierwszą kwestią, o którą warto zadbać, jest odpowiednia wilgotność powietrza.

Możemy ją zwiększyć, używając nawilżacza powietrza lub stawiając doniczkę na podstawce z wodą i kamieniami. Należy ustawić ją tak, by dno pojemnika nie dotykało liści. Co więcej, powinniśmy również raz dziennie lekko zraszać liście fikusa, aby ograniczyć jego przesuszanie.

Oprócz tego musimy ustawić naszą roślinę we właściwym miejscu. Figowiec powinien być ulokowany z dala od grzejników oraz przeciągów. Najlepiej by stał w miejscu, które ma stałą temperaturę, mieszczącą się w przedziale 18-24 stopni Celsjusza. Zadbajmy także o to, by roślina miała dostęp do rozproszonego światła.

W przypadku, gdy nie możemy zapewnić fikusowi wystarczającej ilości światła naturalnego, warto zainwestować w lampę doświetlającą rośliny. Światło o temperaturze barwowej 5000-6500 K pomoże utrzymać jego witalność.

Dodatkowo wprowadźmy naturalne metody pielęgnacji, które jeszcze bardziej wzmocnią fikusa. Korzystne będzie stosowanie wywaru z pokrzywy, który dostarczy roślinie wielu mikroelementów. Dobrym pomysłem będzie również wzbogacenie wierzchniej warstwy ziemi o pokrojone skórki banana, ponieważ w ten sposób wspomożemy regenerację systemu korzeniowego.

Pamiętajmy także o regularnym przecieraniu liści, ponieważ kurz, który się na nich osadza, może ograniczać proces fotosyntezy. Najlepiej przecierać je co kilka dni za pomocą wilgotnej ściereczki.