Borówkę amerykańską możesz uprawiać na balkonie. Zrób to, a obsypie się owocami

Coraz większą popularność zyskuje uprawa warzyw na balkonie. Mało kto jednak wie, że można posadzić na nim borówkę amerykańską i cieszyć się równie udanymi plonami, jak z ogrodu. Sprawdź najważniejsze informacje o balkonowej uprawie tej rośliny. 

Na początek warto uświadomić sobie, że nie każda borówka amerykańska nadaje się na balkonową uprawę. Wybierajmy więc odmiany niskie, które nie rozrastają się zbyt mocno i nie wymagają do rozwoju obecności innych roślin. 

Postawmy na "Top Hat", czyli krzew osiągający do 50 cm wysokości. Cechuje się obfitym owocowaniem, nawet na małej przestrzeni. Możemy też wybrać odmiany: "Sunshine Blue" i "Northblue", które świetnie nadają się do uprawy w donicach. 

Polecamy posadzenie w donicach na balkonie dwóch różnych odmian borówki amerykańskiej. W ten sposób dojdzie do krzyżowego zapylenia, dzięki czemu będziemy mieć więcej dobrych jakościowo owoców. 

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Czemu truskawki są małe i mało soczyste? Tak temu zaradzisz

Borówka amerykańska cechuje się rozbudowanym systemem korzeniowym, dlatego potrzebuje sporo przestrzeni do jego rozrostu. Musimy więc umieścić ją w doniczce o co najmniej 40 cm średnicy i głębokości. 

Zadbajmy też o warstwę drenażową, dzięki której roślina nie będzie narażona na zaleganie wody. Możemy użyć materiałów, tj. keramzyt czy perlit. 

Wybierajmy doniczki z otworami odpływowymi, wykonane z mrozoodpornego materiału. Pamiętajmy, że borówka amerykańska zimuje na balkonie. Zimą warto okryć pojemnik agrowłókniną albo styropianem. Nie musimy natomiast zabezpieczać korzeni, ponieważ ta roślina jest odporna na mróz. 

Do doniczki wsypujemy kwaśną glebę o odczynie pH wynoszącym od 3,5 do 5,5. Wybieramy ziemię dla roślin wrzosowatych lub samodzielnie przygotowujemy podłoże z kory, torfu i piasku. 

Borówka amerykańska posadzona na balkonie wymaga regularnego podlewania. Jej gleba musi być umiarkowanie wilgotna. Używamy do tego odstanej wody, a najlepiej deszczówki. Strumień wody kierujemy prosto pod krzaczek, uważając na to, żeby nie zmoczyć liści. 

Krzew obsypie się owocami, jeśli w okresie wegetacji będziemy zasilać go nawozami zakwaszającymi podłoże. Mowa o siarczanie amonu albo wieloskładnikowym nawozie specjalistycznym, przeznaczonym dla borówki. Nawożenie kończymy w lipcu. 

Musimy również regularnie usuwać suche pędy rośliny. Ten zabieg pozwala jej skupić energię na zdrowym wzroście i obfitym owocowaniu.