Babcia brała z garażu i zakopywała pod różami. Wiosną miała morze kwiatów

Roże bez wątpienia zaliczyć można do najpiękniejszych krzewów ozdobnych w polskich ogrodach. Są klasyczne i zapierają dech w piersiach urodą, dlatego uwielbiają je wszystkie pokolenia. Aby jednak zawsze cudownie się prezentowały, przed nadejściem zimy trzeba o nie odpowiednio zadbać. 

Jak zabezpieczyć róże przed mrozem? To proste, a w kolejnym sezonie sobie za to podziękujesz, bo odwdzięczą się zdrowym wzrostem i dosłownie zaleją ogród falą kwiatów. Zwłaszcza jeśli zastosujesz stary, babciny trik.

Zakopywanie zardzewiałego metalu pod różami (tj. gwoździ, prętów, srób lub drutów) to trik, który od dawna dzieli ogrodników. Niektórzy twierdzą, że to nie przynosi widocznych efektów, inni zachwycają się nim i stosują co roku, aby zapobiec chlorozie i dodać im wigoru.

Chodzi o to, aby dostarczyć roślinom tlenku żelaza, który znajduje się w zardzewiałych, metalowych przedmiotach. Utarło się przekonanie, że zakopanie ich wilgotnej glebie, stopniowo uwolni tę substancję do podłoża, dzięki czemu krzewy róż będą mogły je wykorzystać i tym samym wzmocnić się.

Metal należy zakopać u podstawy krzewu albo wbić go pionowo na głębokości 5-9 centymetrów, w połowie odległości między jego pniem a obrzeżem, zachowując ostrożność, aby nie zrobić sobie krzywdy. Można także przygotować płynną odżywkę na bazie zardzewiałych przedmiotów, zalewając je 1 litrem wody. Po 4 dniach można podlać krzewy.

Pamiętaj jednak, że powyższa metoda powinna być jedynie dodatkiem do innych działań zabezpieczających róże na zimę (nie jest poparta badaniami, a jedynie starą, wykorzystywaną metodą, co do której skuteczności można się spierać). 

Warto traktować ją z przymrużeniem oka i wykonać także inne działania tj. usunięcie starych liści, przekwitłych kwiatów i ściółkowanie, które realnie zmniejszą ryzyko chorób i przyczynią się do poprawy kondycji rośliny.

Najpierw pozbądź się starych liści i kwiatów, które przekwitły oraz posprzątaj przestrzeń wokół krzewów róż. To zmniejszy także szansę na zimowanie szkodników. Poza tym koniecznie spulchnij wierzchnią warstwę gleby w celu poprawienia jej przepuszczalności. 

Zanim podłoże na dobre przemarznie, zadbaj o kopczykowanie. Wykop kopczyk z torfu, albo zwyczajnej ogrodowej ziemi. Dzięki temu korzenie róż będą lepiej zabezpieczone przed niskimi temperaturami i silnymi wiatrami.

Jeśli zimą temperatura zacznie regularnie spadać poniżej zera, nie zaszkodzi okryć nadziemnej części róż agrowłókniną. Trzeba ją będzie luźno owinąć wokół krzewów i związać lekko sznurkiem tak, aby okrywa nie dotykała bezpośrednio pędów.