Reklama
Reklama

Zbierasz jagody w lesie? Lepiej przeczytaj, za co możesz dostać ogromny mandat

Połowa czerwca to okres, w którym rozpoczyna się sezon na jagody. Te skarby lasu można wykorzystać przede wszystkim do wypieków (m.in. drożdżówek), ale także do innych deserów czy po prostu je zjeść. Wiele osób decyduje się na zbieranie ich samodzielnie, zamiast kupować. Jaka jest kara za zbieranie jagód w lesie?

Przepisy, które regulują zbieranie owoców runa leśnego, dotyczą nie tylko jagód, ale także innych owoców. Dodatkowo rozróżnia się w nich nie tylko cel zbierania, ale także... metodę. A najwyższa kara jest naprawdę surowa.

Owoce runa leśnego. Co do nich zaliczamy?

W kategorii owoce runa leśnego znajdziemy oczywiście jagody, ale nie tylko. Zaliczamy do nich także borówki, jeżyny, maliny czy poziomki, a nawet mirabelki. Można je wykorzystać na wiele sposobów. Najczęściej przygotowuje się z nich syropy, nalewki czy ciasta. Oczywiście najlepsze do takiego wykorzystania są owoce, które ekologicznie i dziko rosną w lasach. Dodatkowo nie musimy płacić za ich zbieranie, a także dostarczamy organizmowi aktywności na świeżym powietrzu. Jednak w niektórych przypadkach może nas to sporo kosztować, więc warto wiedzieć, jak ich unikać.

Sprawdź również: Uczniowie dostaną 1500 zł w nowym roku szkolnym. Część pieniędzy na koncie już w wakacje

Jaka jest kara za zbieranie jagód w lesie?

Najniższy mandat, w wysokości 250 zł, można otrzymać za zbieranie jagód na terenach objętych szczególną ochroną przyrody. Do takich miejsc zaliczamy parki narodowe czy rezerwaty przyrody. Wyższa kara — w wysokości 500 zł — grozi za zbieranie jagód przy użyciu narzędzi takich jak specjalne grzebienie czy maszynki do zbierania jagód. Wszystko dlatego, że mogą one uszkadzać krzewinki i utrudniać ich odrastanie. Najwyższa kara, bo nawet 5 tys. zł, grozi osobom, które zbierają jagody w lesie, a następnie sprzedają je bez wymaganych formalności. Dotyczy to zarówno przydrożnych stoisk, jak i lokalnych targów.

Zobacz też:

​800 plus w nowej odsłonie. Czy seniorzy i 50-latkowie mogą liczyć na nowe świadczenie?

​Te osoby nie muszą płacić ani złotówki za abonament RTV. Nie chodzi tylko o emerytów

​Nowa opłata w sklepach spożywczych. Ile więcej zapłacimy za zakupy?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pieniądze