Reklama
Reklama

Tyle wynosi mandat za nieodśnieżony samochód. Ile punktów karnych można dostać?

Odśnieżanie samochodu i skrobanie zamarzniętych szyb to zmora wielu kierowców. Ograniczona widoczność może być przyczyną niebezpiecznych sytuacji na drodze. Policja zwraca uwagę, aby odśnieżyć nie tylko lampy, szyby i tablicę rejestracyjną, lecz także dach i maskę auta. Tym, którzy nie wywiążą się z tego obowiązku, grozi wysoki mandat oraz punkty karne.

Nieodśnieżony samochód? To pewny mandat

Mandat za nieodśnieżony samochód jest coraz wyższy. Kara może zostać nałożona za pokryte śniegiem szyby, lampy i tablice rejestracyjne. O nakazie odpowiedniego przygotowania pojazdu do ruchu mówi art. 66 ust. Prawo o ruchu drogowym. Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego:

  • nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę;
  • zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu.

Taryfikator mandatów jasno wskazuje, że kierowcy, którzy nie zadbają odpowiednio o samochód w zimowych warunkach, narażają się na mandat w wysokości do 3000 złotych. Mandat czeka tych, którzy niedostatecznie odśnieżą szyby w aucie, ale również tych, którzy pozostawią na samochodzie pokrywę śnieżną, a jedynie oczyszczą szyby.

Ile punktów karnych za nieodśnieżony samochód?

Za jazdę nieodśnieżonym samochodem grozi nie tylko mandat, ale i punkty karne. Za nieodśnieżone lub pokryte lodem szyby grozi aż 12 punktów karnych. A to nie koniec. Kierowcy muszą pamiętać, że nieodśnieżenie świateł i urządzeń sygnalizacyjnych to 8 punktów karnych. Taka sama kara grozi tym, którzy nie zadbają o czytelne tablice rejestracyjne.

Trzeba pamiętać, że nałożone na kierowców w wyniku wykroczeń punkty karne, zgodnie z przepisami obowiązującymi od 17 września 2023 r., kasują się po upływie 12 miesięcy od daty opłacenia mandatu. 

Przekroczenie limitu 24 punktów karnych (dla kierowców z dłuższym stażem niż rok) lub 20 punktów karnych (dla kierowców ze stażem krótszym niż rok) wiąże się z odebraniem prawa jazdy i skierowaniem kierującego na badania psychologiczne. W przypadku, kiedy będzie on chciał odzyskać dokument musi ponownie zdać egzamin teoretyczny i praktyczny.

Zobacz też:

​Mogą dostać aż 1000 zł miesięcznie. Sprawdź, komu przysługuje ten dodatek

Wieszasz takie lampki na balkonie? Uważaj, możesz dostać mandat

Wiesz, ile prądu pobierają lampki choinkowe? Odpowiedź może cię zaskoczyć

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pieniądze | kary finansowe