Reklama
Reklama

Te osoby mogą liczyć na zastrzyk gotówki przed świętami. Sprawdź, czy przysługuje ci karpiowe

Grudzień to czas, gdy nie brakuje nam wydatków. Wobec tego premia świąteczna jest miłym i przydatnym dodatkiem do wynagrodzenia. Wato więc wiedzieć, kto może liczyć na zastrzyk gotówki przed Bożym Narodzeniem oraz od czego zależna jest forma i wysokość tzw. karpiowego. Sprawdź, komu przysługuje ten dodatek i ile wynosi.

Wraz z końcem roku nadchodzi okres, gdy mamy więcej wydatków. W związku z tym dodatek do wynagrodzenia w postaci premii świątecznej jest wyczekiwany przez wiele osób. Jednak nie wszyscy mogą otrzymać tak zwane karpiowe. Wyjaśniamy, od czego to zależy i ile wynosi tego typu dodatek.

Premia świąteczna - kto może na nią liczyć i jaką ma wysokość?

Wiele osób, pracujących w większych firmach doskonale zna Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych (ZFŚS). Stworzenie go jest obowiązkiem każdego przedsiębiorcy, który zatrudnia w swojej firmie więcej niż 50 osób. Co istotne limit ten nie dotyczy jednostek budżetowych oraz samorządowych zakładów budżetowych, ponieważ w ich przypadku zawsze musi być utworzony ZFŚS.

Z tego Funduszu wypłacane jest także świadczenie, określane potocznie karpiowym. Pracownicy otrzymują je przed Bożym Narodzeniem. Według portalu Infor powołującego się na Serwis Samorządowy PAP średnio świadczenie to mieści się w kwocie 500-700 złotych, chociaż i niektórzy mogą liczyć na nawet 1000 złotych i więcej.

Czytaj również: Ci emeryci mogą liczyć na "niespodziankę" od ZUS-u przed świętami. Warto sprawdzić konto

Zasady dotyczące karpiowego - o czym warto wiedzieć?

To, jak będzie przyznawane tak zwane karpiowe, a także inne świadczenia płynące ze wspomnianego Funduszu, musi zostać dokładnie sprecyzowane w regulaminie ZFŚS konkretnego zakładu pracy. Wobec tego może zdarzyć się tak, że nie uwzględniono w nim tego typu wypłat. Czasem również karpiowe jest realizowane w innej formie niż wsparcie poprzez wręczenie gotówki.

W niektórych zakładach pracy są to na przykład upominki czy bony podarunkowe. Co więcej, czasem nawet w sytuacji, w której nie przewidziano żadnego dodatku i tak pracownicy otrzymują innego rodzaju wsparcie, takie jak m.in. dofinansowanie wypoczynku swojego lub dzieci.

Podkreśla się jednak, że ostatecznie kluczową rolę w przyznawaniu świadczeń powinno odgrywać kryterium socjalne. W związku z tym na największe wsparcie mogą liczyć pracownicy, którzy mają najtrudniejszą sytuację.

Wyjątkiem jest sytuacja, gdy pracodawca przyznaje premie świąteczne z własnych środków. Wtedy to może to robić wedle własnego uznania i ustalić taką samą wartość dla wszystkich pracowników. Częstą praktyka w takim przypadku jest branie pod uwagę długości stażu pracy oraz uwzględnienie zajmowanego stanowiska lub uzależnienie wysokości karpiowego od oceny pracowniczej. Należy jednak pamiętać, że tego typu działanie jest zabronione w przypadku świadczeń z ZFŚS.

 

Zobacz też:

​Mogą dostać aż 1000 zł miesięcznie. Sprawdź, komu przysługuje ten dodatek

Wieszasz takie lampki na balkonie? Uważaj, możesz dostać mandat

Wiesz, ile prądu pobierają lampki choinkowe? Odpowiedź może cię zaskoczyć

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: praca | pieniądze