Sprzedawca odmówił ci płatności kartą? Sprawdź, czy ma do tego prawo
Płatność kartą, a nawet smartfonem lub smartwatchem to obecnie niezwykle popularny sposób płacenia za zakupy czy usługi. W niektórych miejscach wciąż jednak możemy się spotkać z prośbą o uiszczenie należności gotówką. Czy to legalne? Wyjaśniamy, kiedy sprzedawcy nie mogą się jej domagać i dlaczego.
W niektórych miejscach zdarza nam się wyciągnąć kartę płatniczą, by ze zdziwieniem odkryć, że za zakupy czy usługi możemy zapłacić jedynie gotówką. Transakcje bezgotówkowe stały się tak popularne, że większość z nas nie przejmuje się zupełnie brakiem pieniędzy w portfelu i niezbyt często odwiedza bankomat, by je wybrać. Czy kasjer może odmówić płatności kartą? Odpowiadamy.
Większość osób z wygody przechodzi na transakcje bezgotówkowe. W każdej chwili możemy sprawdzić stan konta, a jednocześnie nie musimy pamiętać o posiadaniu banknotów czy monet, by zapłacić za daną rzecz. Nie trzeba nawet nosić przy sobie portfela — wystarczy mieć kartę lub dokonać płatności przy pomocy smartwatcha czy smartfona. Nie trzeba wyliczać pieniędzy, szukać grosików lub słuchać, że ktoś będzie winny grosika. Czasami jednak nieoczekiwanie słyszymy od kasjera lub kasjerki, że wykonanie płatności bezgotówkowej jest niemożliwie.
Okazuje się jednak, że w Polsce już od dawna klient nie musi nosić przy sobie pieniędzy. Transakcje bezgotówkowe są bowiem dostępnym sposobem zapłaty za zakupy. Od 1 stycznia 2022 roku każdy sklep powinien umożliwić wykonywanie płatności bezgotówkowych. Obowiązek ten spoczywa na barkach wszystkich przedsiębiorców, którzy korzystają z kas fiskalnych. Warto więc pamiętać, że w warzywniakach czy na straganach sprzedawca może nas poprosić o gotówkę.
Jeśli sklep nie posiada terminala, powinien umożliwić dokonanie płatności w innej formie — na przykład przelewem na konto bankowe lub przy pomocy BLIK-a. Tak mówią przepisy, a konkretnie art. 19a zawarty w Prawie przedsiębiorców.
Czytaj też: Za tyle sprzedano najdroższe mieszkanie w Polsce. Równowartość kilkudziesięciu mieszkań
Niektórzy sprzedawcy dawniej zastrzegali, że płatność kartą możliwa jest wyłącznie od określonej kwoty. Jeśli jednak ktoś poinformowałby o tym klientów obecnie, postąpiłby niezgodnie z przepisami. Już od dwóch lat podobne działanie jest nielegalne i transakcji bezgotówkowej można dokonać niezależnie od wysokości kwoty do zapłaty.
Odmowa dokonania płatności bezgotówkowej nie jest zgodna z przepisami i takie działanie można zgłosić do pracownika banku, w którym posiada się konto. Właściciel sklepu, w którym nie udało nam się zapłacić na przykład kartą, musi się liczyć z konsekwencjami. Pracownik banku przekazuje bowiem informacje do agenta rozliczeniowego o ewentualności złamania prawa.
Zobacz też:
Tak możesz zaoszczędzić na energii elektrycznej. Komu opłaca się to rozwiązanie?
Ponowne przeliczenie emerytur. Nawet 100 tys. osób może dostać wyższe świadczenie
Nowy dodatek do energii. Te osoby mogą dostać aż 600 zł na prąd