Reklama
Reklama

​Sprawdź, czy nie rośnie w twoim oczku wodnym. Możesz zapłacić sporą karę

Popularność oczek wodnych w Polsce jest nadal stosunkowo wysoka. Dla niektórych jest to sposób na hodowlę ryb czy poprawę mikroklimatu otoczenia, a dla innych po prostu efektowny element aranżacji ogrodu. Dowiedz się, dlaczego posiadanie sałaty wodnej w oczku wodnym jest zakazane i jaka kara grozi w przypadku złamania zakazu.

Co to jest sałata wodna?

Sałata wodna, czyli Pistia stratiotes, znana jest również jako pistia rozetkowa. To pływająca roślina wodna z rodziny obrazkowatych. Charakteryzuje się rozetą jasnozielonych aksamitnych liści, które unoszą się na powierzchni wody. W Polsce można tę roślinę spotkać najczęściej w przydomowych oczkach wodnych. Jej liście są mięsiste, jasnozielone i pokryte delikatnymi włoskami, które pomagają utrzymać się na powierzchni wody, a długie korzenie zwisają w wodzie. Sałata wodna jest wykorzystywana w akwariach czy oczkach wodnych przede wszystkim ze względu na swoje walory dekoracyjne. Jednak od niedawna może za to grozić wysoka kara.

Sprawdź również: Ruszyły kontrole domów w całej Polsce. Można dostać nawet 5000 zł kary

Dlaczego za sałatę wodną można dostać karę?

Od piątku 2 sierpnia 2024 roku sałata wodna została uznana przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska za gatunek inwazyjny. Stało się tak ze względu na fakt szybkiego rozmnażania się tej rośliny, a co za tym idzie tworzenia gęstych mat na powierzchni wody, co ma negatywny wpływ na inne rośliny oraz organizmy wodne i zaburza funkcjonowanie ekosystemów. Oznacza to, że posiadanie, uprawa i hodowla sałaty wodnej jest od 2 sierpnia 2024 roku zabroniona, a za złamanie tego zakazu grożą kary w wysokości nawet miliona złotych.

Zobacz też:

Te osoby będą musiały zwrócić 14 emeryturę. Sprawdź, czy jesteś na liście

​Ostatnie dni na złożenie wniosku. Możesz dostać nawet 1200 zł

​Znajdziesz je w wielu polskich domach. Za ich używanie grozi 5 tys. zł kary

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kary finansowe | pieniądze