Robisz to na balkonie? Możesz stracić nawet 5000 zł

Klaudia Kuryśko

Finanse

Poniedziałek, 2 czerwca (17:10)

Pierwszy dzień lata zbliża się wielkimi krokami, wraz z ładniejszą pogodą zdecydowania większość z nas coraz chętniej spędza czas na świeżym powietrzu — w ogrodzie, na tarasie oraz balkonie. Przyjemna pogoda sprzyja różnym aktywnościom, również przygotowywaniu posiłków, jednak w niektórych przypadkach może to się skończyć wysokim mandatem.

Grillowanie na balkonie nie jest zakazane, jednak w niektórych przypadkach może być uznane za wykroczenie. W takiej sytuacji grozi nam mandat wynoszący nawet 5000 zł. Za co dokładnie można go dostać?

Grillowanie na balkonie a mandat

Grillowanie w ogródku czy też na działce rekreacyjnej znacząco różni się od grillowania na balkonie. Mając dużą przestrzeń, wielu chętnie wykorzystuje ją, aby przygotować posiłki czy też przekąski w ten sposób. Jednak mimo iż ogólne przepisy nie zabraniają tego typu działań, to nieco inaczej może to wyglądać z regulaminem spółdzielni oraz przyjętymi zasady współżycia społecznego.

W głównej mierze mandat może dostać jeśli grill będzie zakłócał spokój sąsiadów — podchodzi to pod art. 51 Kodeksu wykroczeń. Jeśli grillowanie na balkonie zakłóca spokój np. w związku z pojawiającym się dymem, nieprzyjemnym hałasem czy też dźwiękiem wydawanym przez urządzenie, może być nałożony na nas mandat do 500 zł.

Wyższą karę finansową możemy otrzymać, jeśli używając grilla, naruszamy przepisy przeciwpożarowe. Podlega to pod art. 82 Kodeksu wykroczeń. W takiej sytuacji wysokość mandatu może wynieść do 5 tys. zł — sytuacja to dotyczy w głównej mierze bloków z łatwopalną elewacją.

Sprawdź także: Wracasz po długim L4? Prawnik: Nie możesz wykorzystać urlopu

Używanie grilla na balkonie — na co uważać?

Grillowanie na balkonie nie jest jednoznaczne z otrzymaniem mandatu. Niemniej jeśli mamy taką możliwość lepiej robić to na działce czy też ogródku np. u rodziny. Chcąc grillować na balkonie na początek przede wszystkim, warto sprawdzić regulamin spółdzielni — wiele budynków jasno zakazuje grillowania na balkonie, to samo dotyczy ogródków przylegających do mieszkań na parterze.

Warto również zapytać o tę kwestię zarządcę, który podpowie czy w danym bloku można rozważyć grillowanie na balkonie — często rozwiązaniem jest grill elektryczny, który nie wymaga używanie drewna i węgla. Przez co nie generuje również ognia, który najczęściej narusza przepisy przeciwpożarowe. Chcąc skorzystać z tradycyjnego grilla i upiec mięso lub warzywa na ogniu, lepiej nie robić tego w bloku, bo może to wiązać się z wysokim mandatem.