Nie kupisz już leków w nocy. Od 2024 roku koniec z nocnymi dyżurami aptek w całej Polsce
Praktycznie w każdej większej miejscowości znajdziemy aptekę, która jest otwarta przez całą dobę. Dzięki temu o każdej porze dnia i nocy możemy mieć dostęp do lekarstw, jeśli wydarzy się niespodziewana sytuacja. Jednak zmiany wprowadzone od 1 stycznia znacznie zmienią tę rzeczywistość, a apteki całodobowe mogą zniknąć z polskiego krajobrazu.
Dla wielu osób apteka całodobowa w pobliżu często okazywała się wybawieniem, gdy łapał ich niespodziewany ból czy też rozkładało przeziębienie. Dodatkowo po wizycie w placówce nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, gdy lekarz wypisze nam receptę na lek, mogliśmy ją zrealizować właśnie w aptece całodobowej. 1 stycznia 2024 roku weszła w życie nowelizacja ustawy refundacyjnej, która zniosła bezpłatność oraz przymusowość dyżurów aptek na terenie całej Polski. Od tego roku są one dobrowolne i płatne.
Sprawdź również: Ponad 9 milionów emerytów dostanie niedługo spore przelewy. Sprawdź, kiedy dostaniesz dodatkowe pieniądze
Finansowaniem z Narodowego Funduszu Zdrowia będą objęte apteki, które spełnią odpowiednie warunki. Po pierwsze jako dyżur w porze nocnej określany jest dyżur apteki ogólnodostępnej przez dwie kolejne godziny zegarowe między godziną 19:00 a 23:00. Po drugie dyżury w dni wolne od pracy zgodnie z ustawą są pełnione przez aptekę ogólnodostępną w przedziale czasowym między 10:00 a 18:00 bez przerwy przez 4 kolejne godziny zegarowe. Dodatkowo, by apteka została objęta dofinansowaniem z NFZ, musi być prowadzona w godzinach określonych w ustawie oraz działać w mieście, które jest siedzibą powiatu, lecz ma mniej niż 40 tys. mieszkańców.
W miastach, które są siedzibami powiatu, jednak liczą więcej niż 40 tys. mieszkańców, dyżury aptek całodobowych będą opłacane tylko i wyłącznie z budżetu powiatu. Dodatkowo godziny ponadnormatywne, w których apteki będą pełniły dyżury, będą ustalane przez Zarząd Powiatu.
Zobacz też:
Bankomat wciągnął twoją kartę płatniczą? Sprawdź, co musisz zrobić
To najmodniejsze znicze tego roku. Ceny sięgają nawet kilkuset złotych
ZUS wysyła ponad 650 zł miesięcznie bez względu na wiek. Wystarczy spełnić tylko jeden warunek