Mieszkasz w bloku? Możesz dostać dofinansowanie do ogrzewania
Okres jesienno-zimowy to dla wielu osób zmartwienie, ponieważ wiąże się on nieodłącznie z wysokimi rachunkami za ogrzewanie. Okazuje się jednak, że tegoroczny sezon grzewczy może być nieco łatwiejszy, ponieważ rząd przyjął nowe rozwiązanie, które ma złagodzić rosnące koszty ogrzewania. Sprawdź, o jakim dofinansowaniu mowa i co zrobić, by je dostać.
Już wkrótce ma wejść w życie dopłata do ogrzewania, która ma być ułatwieniem związanym z rosnącymi kosztami za ciepło. Nie dotyczy ono jednak dopłat do węgla czy gazu, tylko jest to wsparcie przeznaczone dla osób, które korzystają z ciepła systemowego. Dowiedz się więcej na ten temat.
Dla wielu osób to dobra wiadomość, że 12 września 2025 roku parlament przyjął ustawę o bonie ciepłowniczym. Jest to rozwiązanie dla gospodarstw domowych, które korzystają z ciepła systemowego i dotyczy ono przede wszystkim mieszkańców bloków.
Ustawa ta czeka już jedynie na podpis Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz publikację w Dzienniku Ustaw. Wtedy to nowy bon ma wejść w życie już dzień po ogłoszeniu. Warto więc nieco dowiedzieć się na jego temat, aby móc z niego skorzystać.
Ma on przysługiwać gospodarstwom domowym, które tak jak wspominaliśmy, korzystają z ciepła sieciowego i płacą za ciepło ponad 170 zł/GJ netto. Obejmuje on więc typowe mieszkania w blokach, które korzystają z miejskiego lub zakładowego ciepła. Należy jednak dodać, że w tym przypadku obowiązują kryteria dochodowe, które prezentują się następująco:
- do 3272,69 zł netto miesięcznie - gospodarstwo jednoosobowe,
- do 2454,52 zł netto na osobę - gospodarstwo wieloosobowe.
W momencie, gdy dochody przekraczają kryterium, to działa wtedy zasada złotówka za złotówkę, czyli bon nie przepada, ale jest niższy. Wobec tego po delikatnym przekroczeniu progu bon będzie zmniejszany o kwotę, o jaką został przekroczony.
Warto jednak wiedzieć, jak wysoka będzie dopłata do ogrzewania. Trzeba wspomnieć, że wysokość tego wsparcia zależna jest od ceny ciepła netto/GJ obowiązującej po 1 lipca 2025 roku. Oznacza to więc, że dopłaty za drugie półrocze, wynosić będą:
- 500 zł, gdy cena wynosi od 170 do 200 zł/GJ,
- 1000 zł, gdy cena wynosi od 200 do 230 zł/GJ,
- 1750 zł, gdy cena wynosi powyżej 230 zł/GJ.
Natomiast w 2026 roku progi będą analogicznie stworzone, jednak wysokość dopłat będzie wyższa. Odpowiednio będzie to 1000 zł, 2000 zł oraz 3500 zł.
Czytaj również: Chcesz zaoszczędzić, gotując na indukcji? Nim postawisz garnek, zrób to
Już wkrótce będzie można składać wnioski o bon ciepłowniczy. Te za drugie półrocze 2025 roku, należy dostarczyć od 3 listopada do 15 grudnia 2025 roku. Natomiast wnioski za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2026 roku, musimy złożyć od 1 lipca do 31 sierpnia 2026 roku.
Wnioski należy dostarczyć do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta odpowiedniego dla miejsca, w którym mieszkamy. Możemy to zrobić w urzędzie lub przez ePUAP. Po ogłoszeniu ustawy dostępny będzie wzór wniosku. Już teraz jednak wiadomo, że do wypełnienia dokumentów będziemy potrzebowali naszych danych osobowych, PESEL, numeru konta do wypłaty, oświadczenia o dochodach, a także informacji o cenie ciepła, wynikającej z rozliczeń dostawcy lub dostarczonej przez spółdzielnię.
Źródło: forsal.pl
Zobacz też:
Przed nami spore podwyżki opłat. Te osoby najbardziej dostaną po kieszeni
Tak oszukują seniorów "na ZUS". Nie daj się nabrać, bo stracisz pieniądze