Taki manicure był modny 20 lat temu. Dziś znów podbija salony

Trendy w stylizacjach paznokcie zmieniają się w zależności od sezonu — jesienią wiele osób stawia na stonowane kolory, nawiązujące do tej poru roku. To ostatni moment, aby wykonać piękną stylizację przed świętami, kiedy króluje czerwień i zimowe wzory. Na jaką się zdecydować? „Babciny trend” to hit, a nawiązuje on do natury. 

Wzory inspirowane zwierzęcymi futrami czy też skorupami powróciły do łask już jakiś czas temu — popularna panterka na dobre zagościła zarówno na ubraniach, jak i akcesoriach oraz paznokciach. To piękny wzór, jednak w tym sezonie może być przyćmiony przez inny. Tym razem wybór padł na zdecydowanie wolniejsze zwierzę niż gepard czy tygrys, w tym sezonie paznokcie będzie zdobić żółwiowa skorupa. To właśnie wzory, widziana na niej stały się inspiracją dla manicure. 

Oczywiście motyw ten nie jest nowością, sporą popularnością cieszył się kilka dekad temu. Zdobił m.in. grzebienie czy dodatki, przy czym w tamtych czasach uchodził na bardzo elegancki — to sprawia, że w nieco odświeżonej formie, idealnie wpisuje się w koncepcję stylu retro i old money. 

Sprawdź także: Rób to przed makijażem. Inaczej pogorszysz cerę i podrażnisz oczy

Manicure polega na narysowaniu rogowatych tarczek na paznokciach — w przeciwieństwie do lamparcich plamek są one mniej regularne i mają rozmyte brzegi. Istotne są także miękkie przejścia między kolorami — tak jak na skorupie żółwia. Oczywiście kolorystyka jest dowolna i niekoniecznie musi nawiązywać do barw charakterystycznych dla tych zwierząt — czerwień, granat czy też pomarańcz będę idealną opcją na jesień. 

Taki motyw można umieścić na wszystkich paznokciach lub tylko na wybranych w zależności od gustu. Na plus działa fakt, że plamki nie muszą być równe, przez co taki manicure można śmiało wykonać samodzielnie. W wybranych drogeriach można nawet znaleźć gotowe naklejki. Tego typu stylizacja to świetna opcja dla osób w każdym wieku.