Ta maść z apteki w mig wygładza zniszczone pięty. W sam raz do sandałów

Skóra na piętach jest grubsza niż w innych częściach ciała i ponadto pozbawiona jest gruczołów łojowych. Przy nieodpowiednim nawilżeniu i natłuszczeniu, staje się sucha, twarda i podatna na bolesne pękanie. Za najczęstsze przyczyny bierze się nadmierny nacisk, niewłaściwą pielęgnację lub jej brak, niedobór witamin i minerałów, choroby przewlekłe czy też noszenie nieodpowiedniego obuwia. Problem zniszczonych i suchych pięt często pojawia się po sezonie zimowym. Jak sobie z tym poradzić, aby móc w ciepłe dni sięgnąć po odkryte obuwie eksponujące stopy?  

Suche i popękane pięty nie tylko prezentują nieestetycznie, ale również są przyczyną dyskomfortu, a nawet i bólu. W takich sytuacjach warto sięgać po apteczną maść z witaminą A, która kosztuje zaledwie kilkanaście złotych, a potrafi zdziałać cuda. Dostępna jest bez recepty i jest jednym z najbardziej efektywnych rozwiązań na popękaną i zniszczoną skórę, w tym tą na piętach.  

To prosta i niedroga maść dostępna w aptekach, która zawiera formę witaminy A działającą silnie regenerująco na skórę. Maść posiada gęstą i lekko tłustą konsystencję, dzięki której tworzy ochronną barierę na skórze. Tym samym zapobiega uciekaniu wilgoci i formowaniu się twardej i pękającej skóry na piętach.  

Maść z witaminą A jest więc strzałem w dziesiątkę, jeśli chodzi o wygładzenie i zmiękczenie zrogowaciałego naskórka. To także tanie remedium na przyspieszenie gojenia się pęknięć i mikrourazów. W dodatku łagodzi stany zapalne, intensywnie nawilża, natłuszcza, a także zapobiega dalszemu rogowaceniu skóry. Regularne stosowanie maści z witaminą A to prosta droga do gładkich i zadbanych pięt. Efekty widoczne są już po pierwszym użyciu. 

Zobacz także: Weź z kuchennej szafki i nałóż na twarz. Likwiduje zmarszczki lepiej niż botoks

Maść z witaminą A, choć skuteczna, nie jest jedynym domowym sposobem na uporanie się z popękanymi piętami. Innym rozwiązaniem, które również znajdziesz na półce w aptece, jest maść cholesterolowa. Działa niczym kojący plasterek. Jej skład opiera się na wazelinie, parafinie i cholesterolu, czyli naturalnym składniku warstwy lipidowej skóry. Tym samym działa silnie natłuszczająco, uzupełniając barierę ochronną naskórka i znacząco przyspieszając regenerację popękanych pięt.  

Co ciekawe, tanim i zarazem skutecznym rozwiązaniem jest kąpiel stóp w wodzie z dodatkiem sody oczyszczonej. To prosty sposób na zmiękczenie zrogowaciałej skóry na piętach, a także zadziałanie na nią antybakteryjnie. Wystarczy odrobinę sody rozpuścić w misce ciepłej wody i moczyć w niej stopy przez około 15-20 minut.  

Ponadto w celu zmiękczenia i nawilżenia suchych pięt warto sięgać po olej kokosowy lub oliwę z oliwek. To naturalne emolienty, które można z łatwością znaleźć w kuchni. Na pięty zadziałają nawilżająco i przeciwzapalnie. Aby tak się stało, wystarczy wmasować produkt w skórę stóp, nałożyć skarpetki i spać z nimi przez noc. Rano skóra na piętach będzie miękka i gładka. 

Sprawdź też: Zadbaj o nogi na wiosnę. Ta tania maść z apteki usunie pajączki i siniaki