Szminki ochronne nie nawilżają ust? Dermatolożka radzi, czym je zastąpić

Spierzchnięte usta to problem, z którym borykamy się zwykle w chłodne dni. Wtedy to smarujemy je pomadkami ochronnymi, licząc, że pomogą nam one z tym kłopotem. Zdarza się jednak, że nie tylko nie nawilżają one ust, ale i sprawiają, że są jeszcze bardziej wysuszone. Dermatolożka wyjaśniła, co jest tego przyczyną i na co zwracać uwagę, kupując kosmetyki do ust.

Nasze usta są podatne na wysuszenie i pękanie głównie dlatego, że skóra na tym obszarze jest znacznie cieńsza, niż na innych powierzchniach ciała, w związku z czym, szybciej traci wilgoć. W dodatku jest ona pozbawiona gruczołów łojowych produkujących sebum, więc nie jest zabezpieczona przed czynnikami zewnętrznymi.

Oprócz tego bardzo często ruszamy ustami, podczas mówienia, jedzenia i picia, więc nietrudno o podrażnienia, suchość i szorstkość naszych warg. Wpływ na ich stan ma także przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach, oblizywanie i przygryzanie ust, odwodnienie czy zła pielęgnacja.

Dodatkowo podatność na pękanie skóry na ustach jest także skutkiem wielu różnych chorób. Może to także wynikać z niedoboru witamin i minerałów, takich jak witaminy A, B czy żelaza. Warto więc zapobiegać ich przesuszaniu i stosować kosmetyki, które nawilżą wrażliwą skórę ust.

Czytaj również: W PRL-u nie było popularniejszego imienia. Noszą je nasze ciocie i babcie, ale nie córki

Zazwyczaj chcąc nawilżyć nasze usta, sięgamy po pomadki lub balsamy z drogerii. Zdarza się jednak, że kosmetyki te wcale nam jednak nie pomagają i są nieskuteczne. W dodatku mogą one nawet pogorszyć stan naszych warg.

W rozmowie z serwisem Apnews dr Caroline Mann dermatolożka z Washington University School of Medicine w St. Louis, wyjaśniła, czemu tak się dzieje. Wynika to z tego, że wiele kosmetyków z różnymi dodatkami smakowymi powoduje reakcje alergiczne. Oprócz tego nie należy wybierać produktów, które zawierają lanolinę, pomimo tego, że w wielu przypadkach jest on pozytywnym składnikiem, to nie zawsze dobrze wpłynie on na skórę naszych ust.

Ekspertka wskazała także dwa inne składniki, które mogą doprowadzać do reakcji alergicznej i pogarszać stan ust. Jest to środek konserwujący zwany formaldehydem i składnik chemicznych filtrów przeciwsłonecznych, czyli oksybenzon. Zamiast tego lepiej wybierać bezzapachowe produkty na bazie wazeliny, które na pewno nie zaszkodzą naszej skórze. To według dermatolożki jest najlepsza opcja do ratowania suchych i spierzchniętych warg.