Reklama
Reklama

Palacze nie będą zadowoleni. Szykuje się rewolucja na sklepowych półkach

O tym, że palenie papierosów jest bardzo szkodliwe dla zdrowia, nie trzeba prawdopodobnie mówić nikomu. Mimo to, w Polsce pali niemal co trzecia dorosła osoba. W przyszłości zakup wyborów tytoniowych może być jednak bardzo utrudniony, a nawet niemożliwy. Wszystko przez strategię endgame, którą wdraża wiele krajów europejskich, w tym Polska. Kiedy papierosy znikną ze sklepowych półek?

Coraz więcej krajów decyduje się na wprowadzenie zakazu sprzedaży wyrobów tytoniowych. Od 1 lipca 2024 r. będzie on obowiązywał m.in. w Holandii. Wiadomo już, kiedy Polska pójdzie w tym samym kierunku.

Strategia endgame, czyli maksymalna redukcja wyrobów tytoniowych 

W ślad za Holandią idą też inne kraje - zaledwie rok później zakaz sprzedaży papierosów ma być wprowadzony w Irlandii, Szwecji, a także Nowej Zelandii. Nieco później, bo w 2030 r. nowe przepisy zaczną obowiązywać również w Finlandii i Danii. Szkocja planuje pozbyć się wyrobów tytoniowych z półek najpóźniej do 2034 r.

Zakaz sprzedaży papierosów będzie obowiązywał nie tylko w sklepach, ale również w restauracjach, pubach czy ulicznych automatach. Ma to doprowadzić do redukcji wyrobów tytoniowych po poziomu 5 proc.

Kiedy zakaz sprzedaży papierosów w Polsce?

Również Polska planuje całkowitą eliminację ze sprzedaży wyrobów tytoniowych. Jak informuje GIS, ma to nastąpić do 2030 r., czyli za niecałe 7 lat. Informacja ta może być zaskakująca dla wielu osób. Z badań Polskiej Akademii Nauk wynika, że aż 28,8 proc. dorosłych Polaków regularnie pali papierosy. 

Co ciekawe, decyzję popiera również jeden z największych koncernów tytoniowych Philip Morris International. W jednej z niedawnych wypowiedzi dyrektor generalny koncernu Jacek Olczak powiedział, że '"miejsce papierosów jest w muzeum". Przytoczył również przykłady rynków zagranicznych, gdzie  "alternatywy bez dymu" skutecznie pozwalają zmniejszyć ilość palaczy w społeczeństwie.

Zobacz też:

To dostojne imię królowało w latach 90. Dziś rodzice o nim nie pamiętają

To imię w PRL-u było powodem do dumy. Teraz "młodym" kojarzy się z disco polo

Tych kosmetyków nie łącz. Podrażnisz skórę i nabawisz się przebarwień

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: choroby