Nosisz ubrania w tym kolorze? Zdziwisz się, jak wpływa na twój humor
Każdy ma inny gust — styl ubioru może się diametralnie różnić, podobnie jak kolorystyka szafy. Jednak niewiele osób zdaje sobie sprawę, że barwy ubrań mogą wpływać na humor, niektóre w negatywny sposób, mimo iż są bardzo chętnie wybierane przez konsumentów w różnym wieku. Jak odzież może oddziaływać na samopoczucie?
Badania na temat wpływu kolorystyki są mocno rozbudowane — większość z nas z pewnością słyszała o oddziaływaniu barw wnętrz na samopoczucie i mniej więcej wie, jakie odcienie powinny znaleźć się w sypialni czy też kuchni. Jednak niewiele osób zdaje sobie sprawę, że warto również zwrócić uwagę na szafę. W głównej mierze mowa o osobach, które uległy trendowy wszechobecnego beżu.
Badania przeprowadzone na przestrzeni lat przez takich specjalistów jak m.in. Nancy Kwallek (emerytowana profesor University of Texas School of Architecture), dowodzą, że środowiska ujednolicone (np. beżowe przestrzeni czy wszystkie osoby ubrane na czarno) dostarczają zubożałych bodźców sensorycznych do mózgu. W środowisku monotonnym nijak się niewyróżniającym pod względem kolorystycznym spada aktywność poznawcza, wzrasta zmęczenie oraz obniżona zostaje zdolność do twórczego myślenia (kreatywność jest gorsza). Widząc osoby ubrane na beżowo w beżowym pomieszczeniu, można powiedzieć, że mózg się nudzi, przez co przechodzi w tryb oszczędzania energii, co w dłuższej perspektywie nie jest dobre.
Ponadto brak różnorodności kolorystycznej może negatywnie wpływać na samopoczucie. To wszystko dotyczy długotrwałej ekspozycji na takie warunki. Przebywając w jednolitym środowisku zgodnie z badaniami m.in. wspomnianej N. Kwallek można doświadczyć spadku energii oraz motywacji i pogorszenia się nastroju.
Co więcej, w sytuacji, gdy wszyscy noszą to samo istnieje ryzyko osłabienia poczucia tożsamości, gdyż ubiór jest bardzo ważnym elementem wyrażania siebie, rezygnując z kolorystyki i formy odzieży, aby dopasować się do trendów, można w pewnym sensie zatracić siebie. Oczywiście, jeśli lubisz stonowane ubrania, to nie ma w tym nic złego, ale warto dodać coś „swojego” do takiej stylizacji. Dzięki temu będzie można poczuć się jako twórcza jednostka — zaznaczyć swoją indywidualność.
Sprawdź także: Sweter w tym odcieniu podkręci każdą stylizację. Będziesz wyglądać, jak z katalogu mody
Oczywiście, że nie, ale posiadanie w szafie ubrań tylko w dwóch kolorach również nie jest najlepszą opcją. Warto bawić się formami i kolorystyką — chociażby pod względem dodatków. Przy czym monochromatyczne stylizacje nie są niczym złym, jeśli nie stają się codziennością. W badaniach głównym problemem jest stała jednolitość — mieszkanie w beżowym domu i noszenie beżowych kolorów nie jest dobre dla wrażliwości sensorycznej, gdyż mózg również odbiera kolory, a widząc w większości czasu, zaledwie kilka odcieni ta wrażliwość będzie zubożała.
Najważniejsze to znaleźć złoty środek. Wśród beżów, czerni i szarości dobrze jest mieć przynajmniej kilka innych kolorów — zgodnie z licznymi badaniami będzie to miało lepszy wpływ na organizm i humor, a pozwoli również w ciekawszy sposób bawić się modą.
Źródła: sciencedirect.com/science/article/abs/pii/0003687090901976, onlinelibrary.wiley.com/doi/abs/10.1002/(SICI)1520-6378(199704)22:2<121::AID-COL7>3.0.CO;2-V
Zobacz też:
To imię ma przynosić szczęście. Dziwne, że Polacy tak rzadko je wybierają
Jesienią i zimą nacieram nim twarz. Odżywia i chroni przed wysuszeniem
Jedz 2 razy w tygodniu te owoce. Włosy będą ładniejsze i przestaną wypadać