Reklama
Reklama

Nie wylewaj wody po gotowaniu ziemniaków. Zrobisz z niej genialny kosmetyk

Zawsze wylewasz wodę po gotowaniu ziemniaków z garnka wprost do zlewu? To ogromny błąd! Ten niepozorny odpad zawiera całą masę prozdrowotnych składników, które mogą pozytywnie wpłynąć na twoją urodę. Twoje dłonie i włosy będą ci za niego wdzięczne. Nie wierzysz? W takim razie sama zobacz, jak wykorzystać wodę po ziemniakach w łazience.

Naturalne metody dbania o urodę mają coraz większe grono zwolenniczek wśród Polek. Dzięki nim można bowiem zaoszczędzić fortunę na zabiegach kosmetycznych i zakupach produktów w drogeriach. Przygotowywanie peelingów do ciała i maseczek na twarz na bazie produktów z lodówki czy kuchennej szafki to już klasyka, która nikogo nie dziwi. 

Warto jednak pójść o krok dalej i zrobić genialny kosmetyk (a właściwie dwa kosmetyki) z... wody po gotowaniu ziemniaków. To nie żart. Ten kuchenny odpad ma niezwykłe właściwości.

Może cię zainteresować: Więcej nie wyrzucisz łupin z cebuli. Przydadzą się bardziej, niż myślisz

Jak wykorzystać wodę po gotowanych ziemniakach? Twoje dłonie ci za nią podziękują

Ziemniaki to źródło witaminy C, witamin z grupy B i składników odżywczych tj: potas, fosfor, magnez, beta-karotem czy foliany. Nie wszyscy zdają sobie jednak sprawę z tego, że popularne warzywo obiadowe pozytywnie wpływa nie tylko na zdrowie, ale i urodę. 

Woda po gotowaniu ziemniaków ma właściwości kojące, nawilżające oraz odżywiające. Dzięki temu wymoczenie w niej dłoni może załagodzić podrażnienia czy drobne poparzenia skóry. 

Pomoże również wtedy, gdy skóra rąk jest szorstka i wysuszona. Aby się o tym przekonać, po ugotowaniu kartofli, wodę po ziemniakach ostudź i zanurz w niej dłonie na 5 minut. Później osusz je ręcznikiem i nałóż krem nawilżający.

Czytaj również: Dodaj kilka kropli do słoiczka z kremem. Znajome będą pytać, czy zrobiłaś botoks

A może płukanka do włosów z wody po ziemniakach? Będą zdrowsze i lśniące jak diament

Zastosowań wody po ziemniakach jest wiele. Znajomy fryzjer polecił mi jednak wykorzystać ją jako płukankę do włosów, która nawilża i nadaje blasku zmatowiałym kosmykiem w naturalny sposób. 

Ta metoda jest także polecana osobom, które pragną zamaskować siwiznę, (choć nie jest polecana blondynkom). Chcesz się o tym przekonać? Wystarczy, że spłuczesz włosy wychłodzoną wodą po gotowaniu ziemniaków po ich uprzednim umyciu.

Zobacz też:

Z tych fryzur zrezygnuj po 50-tce. Postarzają i podkreślają zmarszczki

Mieszam 4 produkty i mam maseczkę za grosze. Moje włosy jeszcze nigdy nie były tak gładkie i lśniące

To imię jest szczególnie lubiane na południu Polski. Ma ciekawe znaczenie

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: uroda | włosy | naturalne kosmetyki | pielęgnacja