Margot Robbie pije go codziennie. Sekret nieskazitelnej cery Barbie za mniej niż 10 złotych

Barbie to jeden z najbardziej oczekiwanych filmów tego roku. W Stanach Zjednoczonych już w pierwszy weekend zarobił ponad 300 milionów dolarów i okazał się jednym z najchętniej oglądanych filmów wszech czasów. Sprawiło to, że szeroko dyskutuje się o urodzie Margot Robbie, w tym również o jej nieskazitelnej cerze. Dowiedz się, co tkwi za jej piękną i rozświetloną skórą.

Podczas kręcenia filmu "Barbie" na planie obecna była specjalistka do spraw zdrowia skóry - Jasmina Vico, która odpowiadała za utrzymanie nieskazitelnego wizerunku gwiazd, w tym oczywiście głównej bohaterki granej przez Margot Robbie.

Można by przypuszczać, że świetny wygląd cery aktorki, to zasługa drogich zabiegów kosmetycznych i masy produktów z najwyższej półki. Jednak nic bardziej mylnego. Okazuje się, że aktorki grające w filmie, regularnie sięgały po zwykły napar z ostropestu plamistego. Jasmina Vico, tłumaczy to następująco:

Pomóc właśnie w tym miał ostropest plamisty, nazywany też "świętym ostem". Jest to roślina wyglądem przypominająca chwast, jaki znamy z naszych podwórek. Jednak ten konkretny gatunek raczej nie występuje w Polsce, ponieważ ostropest plamisty pochodzi z rejonu Morza Śródziemnego, a obecnie można go też znaleźć w południowo-wschodniej Europie, północnej Afryce i Azji.

Nie da się więc ukryć, że dzięki ostropestowi plamistemu skóra Margot Robbie wyglądała wspaniale i promieniowała naturalnym blaskiem. Niewątpliwie dobrze przygotowana cera, sprawiała również, że makijaż lepiej się trzymał na twarzy i korzystniej się prezentował. Dzięki temu skóra aktorki wyglądała dosłownie jak u lalki Barbie. Co ciekawe, napar pojawił się również w filmie, podczas nocowania u tytułowej bohaterki.

Dobrą informacją jest to, że ostropest plamisty można kupić w każdej aptece. Dostępny jest zarówno w formie ziaren, a także tabletek, a jego cena to około 10 zł za opakowanie. Warto również wspomnieć, że ostropest nie tylko wpływa na nasz wygląd, ale i zmniejsza ryzyko wystąpienia raka wątroby, ponieważ hamuje podziały komórek nowotworowych.

Jak już wspominaliśmy, ostropest plamisty swoje fascynujące właściwości zawdzięcza temu, że silnie oddziałuje na wątrobę. Zapobiega uszkodzeniom komórek wątroby, nie dopuszczając do łączenia się toksyn z ich powierzchnią.

Dodatkowo wykazuje działanie cytoprotekcyjne, czyli łagodzi stres oksydacyjny. Dzięki temu przywraca on równowagę wewnętrzną organizmu i zapobiega namnażaniu się wolnych rodników.

Oczywiście ostropest plamisty można przyjmować w różnych formach. Jednak chcąc trzymać się przepisu Barbie powinniśmy parzyć go przez co najmniej 20 minut. Wystarczą do tego dwie łyżeczki zmielonego ostropestu, zalane gorącą wodą. Pierwsze efekty powinny być widoczne po dwóch tygodniach regularnego stosowania kuracji.

Nie zapominajmy jednak, że wszystkie zioła, w tym i ostropest plamisty mogą nieść za sobą pewne skutki uboczne. W tym przypadku są to bóle brzucha i działanie przeczyszczające. Jednak wszelkie objawy złego samopoczucia warto skonsultować z farmaceutą lub lekarzem.