Kosztuje grosze, a odżywia skórę, jak drogie kosmetyki. Idealny sposób na zmarszczki
Pierwsze oznaki starzenie się skóry widoczne są już po 25. roku życia. W pielęgnacyjnej rutynie można stosować rozmaite kremy, jednak często te najskuteczniejsze wcale nie muszą być drogie. Czasami prosty skład to najlepsze co można zaoferować skórze. Takie produkty można znaleźć w aptekach, a zadziałają na cerę jak luksusowe kosmetyki.
Apteczne maści zyskują na popularności — znajdziemy tam nie tylko preparaty na stłuczenia czy ból, niektóre z nich świetnie poradzą sobie ze zmarszczkami. Zamiast wydawać kilkaset złotych na krem, można sięgnąć po maść z witaminą A, rezultaty jej stosowania mogą mile zaskoczyć, a kosztuje zaledwie kilka złotych.
Starzenie się skóry to naturalny proces, któremu towarzyszą zmarszczki. Mimo iż jest to normalne, to możemy go spowolnić, stosując zarówno dietę, jak i kosmetyki, które dostarczają cerze niezbędnych składników, pozwalających zachować jej blask i jędrność na dłużej. Obecnie do wyboru jest mnóstwo kosmetyków, które dają zadowalające rezultaty, jednak warto również spojrzeć na to, co stosowały nasze babcie. W PRL-u chętnie sięgano po witaminę A, która pomagała niwelować zmarszczki.
Maści z witaminą A często zawierają retinol, czyli substancję o silnych właściwościach antyoksydacyjnych, która wykazuje działanie przeciwzapalne i przeciwstarzeniowe. Pozwala regulować produkcję sebum oraz zapobiega rogowaceniu się naskórka. Ma również działanie rozjaśniające, dzięki czemu jest skuteczna w walce z drobnymi przebarwieniami. Ponadto witamina A stymuluje produkcję kolagenu odpowiedzialnego za utrzymanie elastyczności i nawilżenia skóry.
Poza tym maść z witaminą A zawiera też lanolinę i wazeliną, które są pomocne podczas odbudowywania bariery hydrolipidowej, która zapobiega nadmiernemu wysychaniu skóry.
Sprawdź także: Tej jesieni to będzie najmodniejsza grzywka. Dodaje lekkości i odejmuje lat
Przede wszystkim powinniśmy pamiętać, że retinol w maści z witaminą A ma różne stężenie, zazwyczaj od 0,2 proc. do 3 procent. Im wyższy, tym większe prawdopodobieństwo podrażnienia. Z tego też powodu najlepiej zacząć od niższych stężeń i powoli przyzwyczajać do nich cerę.
Maść z witaminą A powinno się stosować maksymalnie trzy razy w tygodniu. Na twarz najlepiej nakładać ilość odpowiadającą ziarenku kukurydzy. Najlepiej wieczorem, gdyż retinol może zwiększać wrażliwość skóry na słońce. Apteczny kosmetyk można nałożyć po zastosowaniu zwykłego kremu nawilżającego lub zmieszać z nim.
Poza twarzą maść można także nakładać suche stopy, łokcie oraz spierzchnięte usta. Mocne właściwości nawilżające, pozwolą zadbać o skórę w tym miejscach.
Przeczytaj też: Wcieraj regularnie we włosy. Wystarczy kilka kropel, by zobaczyć mnóstwo baby hair
Kosmetyk ten dla większości osób będzie bezpieczny — przy pierwszym użyciu może wywołać podrażnienie, szczególnie jeśli skóra nie jest przyzwyczajona do retinolu, a wybierzemy większe stężenie. Osoby z problemami skórnymi m.in. trądzikiem powinny skonsultować się z dermatologiem przed stosowaniem maści z witaminą A, tak samo jak kobiety w ciąży. Nie powinny jej używać osoby, mające alergie na składniki zawarte w maści.
Zobacz też:
Jak często należy brać prysznic? Polacy mogą poczuć się zaskoczeni
Imię "starego wujka" wraca do mody. Kojarzy się z ogniem
Na taki manicure postaw jesienią. Te kolory są modne i efektowne