Farbujesz włosy? Po 40-tce wybieraj tylko te odmładzające odcienie

Czasami wystarczy niewielka zmiana, aby poczuć się zdecydowanie lepiej we wysłanej skórze. Tą zmianą mogą być właśnie włosy. Nie zawsze jest się gotowym na nową fryzurę, czasem zmiana koloru jest mniej stresująca, a może równie wiele zdziałać. Jednak warto pamiętać, że zmiany te nie powinny być radykalne — może to wiązać się z koniecznością częstszej koloryzacji i lepszej pielęgnacji. Warto dobierać odcienie do tonacji skóry, koloru oczu oraz struktury włosów. Farbując się u doświadczonego fryzjera, można liczyć na pomoc. Jednak przed wizytą warto spojrzeć na inspiracje, a my przedstawimy kilka najlepszych. 

Jesteś blondynką i chcesz odświeżyć kolor? Może zauważyłaś pierwsze siwe pasma. Jeśli lubisz farbować włosy, to warto postawić m.in. na popielaty blond. Ten kolor jest łatwy do uzyskania na jasnych włosach, jednocześnie świetnie wygląda zarówno w przypadku długi fal, jak i krótkich kosmyków. Dobrany z odpowiednią fryzurą może odjąć nawet kilkanaście lat. W tym odcieniu znajdziemy szare oraz srebrne tony. Tworzą one chłodny kolor, który świetnie będzie pasował do typu urody, jakim jest wiosna. Świetnie podkreśli ciemniejsze oczy i kontur twarzy. Raczej powinny go unikać kobiet o oliwkowej, ciepłej karnacji. 

Kolejną propozycją jest piaskowy blond. Jest to cieplejszy odcień, który wpada w jasnobeżowe i kremowe tony, co sprawia, że jest bardziej uniwersalny. Sprawdzi się w przypadku kobiet, które mają problemy z przebarwieniami czy też trądzikiem różowatym, ponieważ optycznie rozjaśni skórę. Mając nieco cieplejszą karnację, można rozważyć także miodowy blond, który jest jeszcze bardziej beżowy i będzie dobrą opcją w przypadku oliwkowej lub brzoskwiniowej karnacji. Oba te kolory idealnie podkreślą jasne oczy. 

Sprawdź także: Chcesz mieć lśniące włosy? Zamiast do herbaty, użyj tego do pielęgnacji

Coś uniwersalnego dla szatynek? Jednym z najlepszych kolorów jest czekoladowy brąz, dzięki refleksom można go idealnie dopasować do siebie. W klasycznej wersji wpada on w nieco chłodniejsze tony i jest tylko kilka odcieni jaśniejszy od czerni. To klasyczny i bardzo elegancki kolor, ale refleksy sprawiają, że idealnie dopasowuje się do różnych typów urody. Świetnie będzie wyglądał na cieńszych włosach. Czekoladowy brąz odbija światło, dzięki czemu włosy wydają się być grubsze i zdrowsze. Najlepiej sprawdzi się w przypadku chłodnego i neutralnego typu urody m.in. zimy. 

Może szukasz cieplejszego odcienia? Karmelowy brąz może być idealnym wyborem dla ciebie. Ciepły, naturalny odcień świetnie sprawdzi się w przypadku szatynek, które chcą odświeżyć swój naturalny kolor włosów. Karmelowy brąz dobrze będzie wyglądał w połączeniu z cieplejszymi odcieniami skóry m.in. oliwkowym. Dobrze podkreśli czekoladowe oczy, ale może również dobrze wybijać bardzo jasne np. niebieskie, tworząc ciekawy kontrast i pozwalają, że wzrok skupia się na oczach, które dla wieku kobiet są ogromnym atutem. Jeśli ten kolor nie spełni twoich oczekiwań, to rozważ miedziany brąz, który jest nieco podobny, a jednocześnie cieplejszy, gdyż wpada w czerwone tony. 

Przeczytaj również: Zamiast wrzucać do ciasta, nałóż na włosy. Będą gładkie i zdrowe, jak po drogich zabiegach

Już wiesz jakie kolory warto omówić ze swoim fryzjerem, ale których lepiej unikać po czterdziestce. Wymienione powyżej świetnie sprawdzą się w przypadku dojrzałej urody. Oczywiście muszą być indywidualnie dopasowane, warto także rozważyć odmładzające fryzury, dzięki temu efekt będzie jeszcze lepszy. Decydując się na zmianę koloru unikaj czerwieni i czerni. Nie najlepszym wyborem będą bardzo głębokie popiele. 

Te wszystkie odcienie mogą uwydatnić mankamenty cery m.in. drobne zmarszczki. Bardzo jasna karnacja w połączeniu z tymi kolorami nie będzie wyglądać korzystanie — takie włosy mogą podkreślić m.in. zasinienie wokół oczu. Kolory te nieco są łaskawsze dla oliwkowej cery m.in. Monica Bellucci, która ma niemalże czarne włosy wygląda świetnie. Dlatego też warto skonsultować się z fryzjerem, który doradzi najlepsze rozwiązanie.