Spryskaj tym firanki. W całym domu będzie pachniało luksusem
Kojący zapach lawendy czy rumianku pomaga uspokoić się po ciężkim dniu i spokojnie zasnąć. Z kolei aromaty cytrusów czy kawy pobudzają do działania. Warto wykorzystać moc tkwiącą w zapachach, by poprawić sobie humor i poczuć się lepiej. Podpowiadamy, jak przygotować domowy zapach i gdzie go rozpylić, by utrzymywał się w mieszkaniu dłużej.
Zapachy wpływają na nasze samopoczucie nawet wówczas, gdy nie zdajemy sobie z tego sprawy. Mogą przywołać wspomnienia z dzieciństwa, uspokoić, ale też pobudzić do działania. Wykorzystuje to aromaterapia, która stara się leczyć, wykorzystując naturalne olejki eteryczne.
Medycyna naturalna często posługuje się tą metodą terapeutyczną, starając się wpłynąć pozytywnie na samopoczucie człowieka — zarówno psychiczne, jak i fizyczne. Warto samemu poprawić sobie nastrój, wybierając odpowiedni zapach do domu i rozpylając go we właściwych miejscach. Podpowiadamy, jak to zrobić.
Aromaterapia to metoda terapeutyczna wykorzystywana jeszcze w starożytności. Zmysł węchu potrafi bowiem wpływać na emocje, a odpowiedni zapach pomaga złagodzić stres, podziałać uspokajająco lub pobudzająco. Niektóre olejki eteryczne są też wykorzystywane wspomagająco przy problemach z drogami oddechowymi. Olejek eukaliptusowy czy sosnowy można wykorzystywać do inhalacji, by ułatwiły oddychanie.
Jest mnóstwo olejków eterycznych, które wykazują odmienne działanie. Każdy z pewnością ma swoje ulubione zapachy i chętnie się nimi otacza. Warto wykorzystać to w swoim domu. Jesienią i zimą preferujemy zapachy, które otulają nas niczym kocyk. Sprawiają, że otoczenie staje się jeszcze bardziej przytulne.
Warto jednak wiedzieć, że liczy się nie sam zapach, ale i miejsce, z którego się rozchodzi. Jeśli odpowiednim zapachem spryskamy firanki czy zasłony, zapach będzie się rozchodził powoli po całym mieszkaniu. Olejki eteryczne wzmacnia też ciepło, a pod oknami zwykle umieszczane są rozgrzane kaloryfery. Można również ustawić na grzejniku odświeżacz powietrza, by wzmocnił jego działanie.
Zamiast używać gotowych odświeżaczy powietrza, można przygotować własny, domowy zapach. Nie jest to wcale trudne, a na pewno tańsze niż gotowe produkty. Wystarczy wymieszać wodę z etanolem w stosunku 1:1. Do gotowej mieszanki dodajmy kilka kropel wybranego olejku eterycznego — najlepiej o działaniu relaksacyjnym, jak olejek lawendowy.
Gotowy zapach rozpylmy na firankach, w odległości około 20 cm, by ciecz nie zostawiła na nich śladu. Efekt będzie najlepszy, gdy wykorzystamy świeżo uprane firanki. Przyjemny zapach będzie powoli rozchodził się po domu, poprawiając nastrój i umilając sen. Warto co wieczór ponownie go rozpylać, by podtrzymać efekt.
Zobacz też:
Podczas mrozów zastępuję tym płyn do spryskiwaczy. Szyby w aucie nie zamarzają
W takiej temperaturze organizm działa najlepiej. Ustaw ją w domu
Zrób to z ciastem po świętach. Będzie świeże i mięciutkie na Sylwestra